Optymalna dla zdrowia i komfortu życia temperatura we wnętrzu w ekstremalne upalne dni jest osiągalna nawet bez konieczności instalowania klimatyzacji. Fundamentalną rolę odgrywa tu odpowiednia termoizolacja budynku. Co więcej, korzystając z szeroko dostępnych programów rządowych i ulg, można liczyć na zwrot zainwestowanych środków własnych w termomodernizację w relatywnie krótkim okresie.
Klimatolodzy są zgodni. Klimat na świecie się ociepla i Polska nie jest tu samotną wyspą niepodatną na zmiany. Również w naszym kraju ekstremalnie gorące lata stają się standardem. Fale upałów, kiedy przez przynajmniej trzy kolejne dni odnotowuje się przekroczenia temperatury 30°C, czy tzw. tropikalne noce z temperaturą powyżej 20°C potrafią dać się wszystkim mocno we znaki.
I nie zapowiada się, by było lepiej. Na dodatek znane dotychczas jedynie z filmów katastroficznych tzw. blackouty, czyli nagłe i długie przerwy w dostawach energii elektrycznej pod wpływem przeciążenia sieci, wcale nie są nierealne w bliskiej perspektywie. W takim wypadku nie przyniosą ulgi nawet systemy klimatyzacji, ponieważ po prostu nie będą działać. Co gorsza, koszty ich eksploatacji rosną w związku ze wzrostem cen rynkowych energii i surowców. Czy jest zatem inny, pewny i bardziej opłacalny sposób na ochronę przed przegrzewaniem się wnętrz budynków, utrudniającym codzienne funkcjonowanie?
Wyższy komfort życia dzięki ociepleniu
Optymalnym rozwiązaniem nakreślonego wyżej wyzwania jest termoizolacja. Jej zastosowanie w połączeniu z odpowiednią konstrukcją ścian budynku to najlepszy środek do utrzymania właściwej temperatury w pomieszczeniu. A ta według ekspertów powinna oscylować w granicach 20-24°C. Co istotne, zagadnienie temperatury wnętrz mieszkalnych warto wziąć poważnie pod uwagę już na etapie budowy domu. Przy czym dobrą okazją do poprawy sytuacji mogą być także prace remontowe na elewacji.
– Dobrze zaizolowane, masywne ściany to doskonały sposób, aby ochronić się przed upałami. Termoizolacja w lecie blokuje gorące masy powietrza, utrzymując je na zewnątrz i zapobiegając ich przedostawaniu się do wnętrz. Dzięki temu jesteśmy w stanie zapewnić komfortową temperaturę pomieszczenia, często nawet przy ograniczeniu bez zbędnych wydatków na instalację systemu klimatyzacji, której koszt użytkowania znacząco rośnie przy galopujących cenach energii. Do tego dochodzą wydatki na jej serwisowanie. Na dodatek nie jest to rozwiązanie do końca korzystne ani dla zdrowia człowieka, ani dla środowiska, biorąc pod uwagę generowaną emisję CO2. – wyjaśnia Tomasz Jarzyna z Baumit Polska i dodaje: –system klimatyzacji wcale nie jest zawsze i wszędzie koniecznością. Prowadzone od lat analizy w największym w Europie paku badawczym materiałów budowlanych Baumit Viva Park jasno pokazują, że w pomieszczeniach budynków wzniesionych z cegły ceramicznej czy betonu, w których zastosowano system ociepleń ETICS, temperatury podczas upałów utrzymują się na znośnym poziomie. Przy temperaturze na zewnątrz wynoszącej 36°C, nie przekraczają odpowiednio 24°C do 27°C, podczas gdy w domach nieocieplonych termometry sięgają nieznośnych 30°C!
Dlaczego tak istotne jest zadbanie o komfortową temperaturę wnętrza podczas upałów z punktu widzenia mieszkańca czy użytkownika? Dobrze wpływa ona na ogólne samopoczucie i kondycję psycho-fizyczną. Gdy wskazania na termometrze biją kolejne rekordy, a w domu jest niczym w saunie, mogą pojawić się spadki energii, brak koncentracji, bóle głowy, zmęczenie, duszności czy problemy z zasypianiem. Szczególnie narażone na negatywne skutki wysokich temperatur są osoby starsze, cierpiące na choroby układu krążenia oraz dzieci. Za sprawą termoizolacji możemy uniknąć takich niekomfortowych sytuacji i sprawić, że pomieszczenia budynków będą dla ich użytkowników przyjemną oazą w ekstremalnie gorące dni i noce.
Korzyści płynących z izolacji termicznej budynku można doświadczyć zresztą nie tylko latem. O ile w okresie wysokich temperatur odpowiednio wykonana elewacja stanowi barierę zapobiegającą przegrzewaniu się obiektu, to gdy słupek rtęci zbliża się lub spada poniżej 0°C, termoizolacja pozwala zakumulować ciepło w budynku. Przekłada się to wprost na zachowanie komfortu termicznego dla użytkowników oraz mniejsze zużycie energii niezbędnej do ogrzania pomieszczeń zimą. Przy lawinowo rosnących cenach surowców energetycznych oznacza to mniejsze wydatki na ogrzewanie. Zależność jest tu prosta – im wyższe ceny energii, tym oszczędność wynikająca z termoizolacji budynku jest większa.
A to nie koniec dobrych wiadomości dla inwestorów, którzy zdecydują się na jej wykonanie. Zwrot włożonych środków może być jeszcze szybszy, o ile skorzysta się z szeroko dostępnych publicznych programów i ulg.
Termomodernizacja ze wsparciem
Możliwości pozyskania wsparcia finansowego na termomodernizację jest bardzo wiele. Wśród inicjatyw rządowych warto zainteresować się programami „Czyste powietrze” i „Stop smog”. Ten pierwszy kierowany jest m.in. do właścicieli lub współwłaścicieli jednorodzinnych budynków mieszkalnych, a wysokość dofinansowania może wynieść nawet do 135 000 zł. Z kolei z tego drugiego skorzystają gminy, na obszarze których obowiązuje tzw. uchwała antysmogowa. W tym przypadku zwrot kosztów poniesionych na termomodernizację sięga nawet do 70%.
Także Bank Gospodarstwa Krajowego oferuje różnego rodzaju premie dla inwestorów, które pomogą zredukować nakłady na wykonanie termoizolacji. Są to: „Premia termomodernizacyjna z opcją grantu termomodernizacyjnego”, „Premia remontowa” i „Premia MZG”. Dwie pierwsze posłużą osobom fizycznym i prawnym – wyłączywszy jednostki budżetowe i samorządowe – na spłatę kredytu zaciągniętego na realizację. Natomiast „Premia MZG” to rozwiązanie dla właścicieli lub zarządców budynków mieszkalnych wchodzących w mieszkaniowe zasoby gminy.
Ostatnią z wartych rozważenia możliwości stanowi „Ulga termomodernizacyjna” dla właścicieli lub współwłaścicieli domów jednorodzinnych. Tu można liczyć na kwotę odliczenia do 53 000 zł. Więcej o wszystkich wymienionych wyżej programach i ulgach dla osób fizycznych oraz instytucji można dowiedzieć się na stronie: www.baumit.pl/termomodernizacja
Warto zainteresować się wspominanymi programami, zachęca Tomasz Jarzyna z Baumit Polska:
– Faktem jest, że w zależności od wysokości uzyskanego wsparcia nakłady zainwestowane
w ocieplenie domu mogą zwrócić się już po 8-10 latach. Przy czym należy pamiętać, że stanie się tak wyłącznie wtedy, kiedy termoizolacja budynku będzie prawidłowo wykonana z użyciem najlepszych jakościowo rozwiązań i dopasowanych do siebie.
Systemowe podejście się opłaca
O co konkretnie chodzi, gdy mowa jest o prawidłowym wykonaniu ocieplenia budynku? Okazuje się, że kluczem do sukcesu jest zastosowanie podczas prac kompletnych systemów od jednego producenta, a nie losowo zestawionych produktów, nawet tych najlepszych od topowych marek. Niedopasowanie technologiczne poszczególnych komponentów może bowiem negatywnie wpłynąć na finalny efekt i elewacja nie będzie cechować się najwyższymi możliwymi parametrami. Nie bez przyczyny działy R&D firm z obszaru chemii budowlanej prowadzą wieloletnie badania , szukając najlepszych połączeń..
Na szczęście na rynku nie ma problemu z dostępnością komplenych systemów ociepleniowych. Sama firma Baumit oferuje ich kilka swoim klientom, np. Baumit ProSystem z płytą styropianową lub z wełny mineralnej i tynkiem Baumit SilikonTop czy bardziej wydajny, bo oparty na grafitowej płycie styropianowej, Baumit StarSystem z tynkiem silikonowym premium Baumit StarTop lub płycie z wełny mineralnej i pierwszym barwionym w masie tynkiem mineralnym premium Baumit CrystalTop, który dzięki unikalnej formule Crystal Effect, aktywowanej podkładem Baumit CrystalActivator, tworzy niezwykle trwałą powierzchnię o wyjątkowej odporności na brud i szarzenie. Jest zatem zdecydowanie w czym wybierać. I warto to zrobić, biorąc pod uwagę związane z termomodernizacją korzyści zdrowotne, finansowe i środowiskowe, jakie można uzyskać.