Zachęcamy do lektury wywiadu z prezes zarządu Austrotherm Sp. z o.o., Anną Śpiewak na temat jakości styropianu, który ukazał się na łamach magazynu Świat Elit nr 11/12 2011.
Czym firma Austrotherm, jeden z wiodących na rynku producentów styropianu, wyróżnia się wśród konkurencji?
Firma Austrotherm już na początku istnienia wyznaczyła sobie cel, jakim jest utrzymanie najwyższej jakości produktów w porównaniu do konkurencji. Przez ponad 18 lat realizujemy to założenie, a rynek docenia nasze starania. Najważniejsze jest dla nas zadowolenie Klientów, a nie nagrody i wyróżnienia jakie otrzymujemy. W ostatnim czasie obserwujemy jednak duży chaos w oznaczaniu przez producentów swoich wyrobów.Czego konkretnie dotyczą te rozbieżności?
Stosowane nazewnictwo często wprowadza w błąd, znacznie utrudniając rozpoznanie właściwego rodzaju produktu. Dla większości społeczeństwa styropian to styropian. Ludzie często skupiają się więc na poszukiwaniu najtańszego wyrobu lub pozostawiają ten problem wykonawcy. Wszak to on, przede wszystkim, powinien być specjalistą w swej dziedzinie i umieć rozszyfrować skomplikowany kod oznaczenia produktu. Lecz czy wykonawca, od którego oczekuje się korzystnej oferty na pewno zadba o nasz interes?REKLAMA:
Okazuje się, że brak dbałości o właściwy dobór styropianu bardzo drogo kosztuje. Ten niepozorny produkt jest wyjątkowy. Zlekceważenie jego cech i właściwości w momencie zakupu będzie skutkować zwiększonymi wydatkami na ogrzewanie przez cały okres użytkowania obiektu. Dokładnie rzecz biorąc chodzi o to, aby szukać styropianu o jak najlepszej wartości lambda, czyli współczynniku przewodzenia ciepła. Styropiany grafitowe, które dominują już w ok. 70 proc. termomodernizacji w Europie Zachodniej, np. Austrii, charakteryzują się bardzo dobrą lambdą 0,031 W/mK.
Natomiast w Polsce panuje kult niskiej ceny. I to cena właśnie jest głównym inicjatorem wyboru danego produktu.
Niestety tak. Prowadzi to do tego, że wielu producentów styropianu decyduje się "odchudzić" swoje produkty. Powoduje to, że lambda może być nawet mniejsza niż 0,044 W/mK. Wydawać by się mogło, że drugie i trzecie miejsce po przecinku to nieistotna różnica. Niestety, prawda okazuje się bardzo zaskakująca. Licząc wydatki na ogrzewanie tylko dla domku jednorodzinnego o powierzchni użytkowej ok. 160 m2, przy zastosowaniu styropianów o grubości 12 cm, lecz charakteryzujących się wyżej wymienionymi skrajnymi lambdami, możemy w przeciągu 30 lat użytkowania wydać dodatkowo lub zaoszczędzić ok. 50 000 zł. W momencie dokonywania zakupu styropianu zaoszczędzimy ok. 2600 zł, lecz w skali całego wydatku na termomodernizację, będzie to zaledwie odsetek kosztów. Warto zatem pomyśleć o przyszłości. Częściowym rozwiązaniem może być zastosowanie dużo grubszej warstwy styropianu o gorszej lambdzie (0,044 W/mK), lecz uzyskanie najkorzystniejszych relacji zakupowo-użytkowych będzie trudne.Z branżą jest Pani związana niemal od początku jej istnienia w Polsce.
Zgadza się. Dlatego pewnie tak trudno jest mi pogodzić się z trendami, jakie obserwuję w ostatnim czasie. W latach 90. tzw. styropian fasadowy musiał charakteryzować się wagą, która powinna była wynosić ok. 15 kg/m3. To gwarantowało bardzo dobre parametry izolacyjne.Jak to się przełożyło na cenę styropianu?
Wprowadzenie normy europejskiej wyeliminowało wagę jako parametr wspomagający ocenę jakości styropianu. Spowodowało to, że waga metra sześciennego styropianu w Polsce stale ulega zmniejszeniu. Presja cenowa rynku i nadpodaż w branży powoduje, że konkurenci wybierają tę najprostszą drogę oszczędności. Zapominają, że brak świadomości w społeczeństwie naraża ludzi na niepotrzebne przyszłe wydatki. Austrotherm opiera się tym trendom. My wiemy, że Austriacy, Niemcy, Czesi i Słowacy mimo, że obowiązuje ich ta sama norma europejska, wyznaczyli minimalne granice wag, których przekraczać nie wolno. Waga styropianu ma znaczenie i bezpośrednie przełożenie na izolacyjność i wytrzymałość produktu. Austrotherm, kierując się swego rodzaju misją, nie chce dopuścić, aby polskie domy były gorzej docieplone od domów naszych europejskich sąsiadów. Wyższa cena naszych produktów jest po prostu wynikiem zastosowania lepszych wsadów surowcowych. Austrotherm to odpowiedzialność i gwarancja jakości. Jakości, która opłaca się jak żadna inna, o czym może przekonać się na przestrzeni lat użytkowania prawidłowo docieplonego domu.W Polsce buduje się wciąż bardzo dużo. Pani profesjonalne uwagi poruszają niezwykle istotne kwestie wyboru właściwego styropianu, który jest przecież jednym z podstawowych produktów wykorzystywanych w budownictwie. Nie mogę nie zapytać, jak kobieta znalazła się w branży, w której dominują mężczyźni?
Zaczęło się w 1993 roku. Firma, w której byłam wówczas zatrudniona, tworzyła spółkę z udziałem kapitału zagranicznego. Jako sekretarzowi rady pracowniczej powierzono mi najpierw rolę obserwatora podczas negocjacji, a następnie funkcję członka zarządu - głównego księgowego w nowo utworzonej firmie Austrotherm Sp. z o.o. Zawsze chciałam mieć wpływ na zbudowanie czegoś ważnego i dużego. Czegoś, co służy ludziom oraz daje im poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Pełniąc kolejno funkcje dyrektora finansowego i wiceprezesa, a obecnie od 6 lat prezesa uważam, że to się udało. Niezależnie od branży i zajmowanego stanowiska należy przede wszystkim skupić się na realizacji swoich pomysłów, które znajdą uznanie i przełożenie na sukces firmy.To zapewne można potraktować jako sukces firmy. A jaki jest pani największy sukces?
Za sukces uważam między innymi to, że właściciele spółki okazują mi uznanie i podkreślają moje zasługi w budowaniu silnej marki, jaką na polskim rynku jest Austrotherm. Często także stawiają mnie jako przykład menedżera, radzącego sobie w najtrudniejszych obszarach zarządzania, a ponieważ w skład holdingu Schmid Industrie wchodzi kilkadziesiąt spółek rozsianych po całej Europie i jestem w nich jedyną kobietą w zarządzie, stanowi to dla mnie swego rodzaju wyróżnienie. Do ostatnich spektakularnych sukcesów zaliczam wygranie sprawy przed NSA w dniu 7 września 2011 roku, w sprawie tzw. "ciepłych kropek", które ma doniosłe znaczenie dla całej branży styropianowej.Jakie są pani plany na przyszłość?
Plany nie są moją mocną stroną. Działam raczej poprzez wyznaczanie sobie zadań, a ich skuteczna realizacja stanowi dla mnie motywację do działania. Jestem konsekwentna w dążeniu do celu. Kiedyś miałam wiele marzeń. Jednym z nich było zostać mistrzynią olimpijską w gimnastyce artystycznej. Teraz marzenia zamieniły się w ambicje. Chodzi o to, by przejść przez życie godnie, czyniąc dobro oraz udowodnić, że kobieta potrafi być silna i z pewnością nie gorsza od mężczyzn.Rozmawiała Marta Schafler
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Austrotherm