Biały to kolor, który budzi emocje – ma tyle samo sympatyków, co przeciwników. Z jednej strony odbierany jest jako bezosobowy, nieprzystępny i trudny w utrzymaniu, z drugiej użyty na dużych płaszczyznach sprawia niesamowite wrażenie nieskazitelnego porządku i optycznie powiększa pomieszczenie. Jak wykorzystać potencjał tego koloru, żeby uniknąć monotonii i stworzyć rozświetlone, minimalistyczne wnętrze z charakterem, podpowiada ekspert firmy Franc Gardiner.
Fot. Franc GardinerDecydując się na białą aranżację automatycznie ograniczamy możliwość kolorystycznej ekspresji. Ta monochromatyczność ma jednak swoje zalety: tworzy spodziewany efekt przejrzystej i uporządkowanej przestrzeni. Dodatkowo biel odbija światło, dzięki czemu pomieszczenia, w których zastosowano ten kolor są jasne i optycznie powiększone.
Jak w każdej monochromatycznej aranżacji, dynamikę pomieszczenia można w łatwy sposób uzyskać przy pomocy różnorodnych faktur i kształtów, starając się wykorzystać proste, geometryczne formy: - Biel wymaga stworzenia harmonijnej kompozycji. Każdy zbędny element będzie od razu rzucał się w oczy, dlatego warto zastosować zasadę mniej znaczy więcej. Okno powinno wtapiać się w aranżację i podkreślać zamysł stylistyczny. Rolety elegancko wkomponowują się w przestrzeń, pozostając dyskretnie na drugim planie. Pozwalają jednocześnie wprowadzać ciekawe efekty prześwitu w modelach typu Dzień i noc, czy w żakardowych materiałach zaprojektowanych tak, by nierównomiernie przepuszczać światło – podpowiada Kamila Prałat, ekspert firmy Franc Gardiner.
Fot. Franc GardinerPrzy bieli stanowiącej podstawę wystroju należy szczególnie uważać na kolory. Każdy element wyposażenia w intensywnych barwach bardzo się wyróżnia, dlatego tak istotny jest rozważny dobór zarówno wielkości, jak i kształtu kolorowych akcentów w aranżacji. Jeżeli chcemy utrzymać łagodną tonację, jako uzupełnienie aranżacji wybierajmy delikatne, pastelowe kolory. Śmiało także sięgajmy po beże i szarości.
Nie taka biel straszna jak ją malują. Duże, białe płaszczyzny bez trudu dają się ocieplić i łatwo możemy złagodzić wrażenie braku przytulności – czasem wystarczy komplet dekoracyjnych, szklanych świeczników, wazon z kwiatami czy sofa w miękkim, tekstylnym obiciu. Warto nie bać się tego mroźnego koloru, ponieważ efekt odpoczynku od wszystkich niepotrzebnych bodźców, jaki daje biała aranżacja, jest nieoceniony w czasach, kiedy wszyscy marzymy o chwili świętego spokoju.
Jak w każdej monochromatycznej aranżacji, dynamikę pomieszczenia można w łatwy sposób uzyskać przy pomocy różnorodnych faktur i kształtów, starając się wykorzystać proste, geometryczne formy: - Biel wymaga stworzenia harmonijnej kompozycji. Każdy zbędny element będzie od razu rzucał się w oczy, dlatego warto zastosować zasadę mniej znaczy więcej. Okno powinno wtapiać się w aranżację i podkreślać zamysł stylistyczny. Rolety elegancko wkomponowują się w przestrzeń, pozostając dyskretnie na drugim planie. Pozwalają jednocześnie wprowadzać ciekawe efekty prześwitu w modelach typu Dzień i noc, czy w żakardowych materiałach zaprojektowanych tak, by nierównomiernie przepuszczać światło – podpowiada Kamila Prałat, ekspert firmy Franc Gardiner.
REKLAMA:
Fot. Franc GardinerPrzy bieli stanowiącej podstawę wystroju należy szczególnie uważać na kolory. Każdy element wyposażenia w intensywnych barwach bardzo się wyróżnia, dlatego tak istotny jest rozważny dobór zarówno wielkości, jak i kształtu kolorowych akcentów w aranżacji. Jeżeli chcemy utrzymać łagodną tonację, jako uzupełnienie aranżacji wybierajmy delikatne, pastelowe kolory. Śmiało także sięgajmy po beże i szarości.
Nie taka biel straszna jak ją malują. Duże, białe płaszczyzny bez trudu dają się ocieplić i łatwo możemy złagodzić wrażenie braku przytulności – czasem wystarczy komplet dekoracyjnych, szklanych świeczników, wazon z kwiatami czy sofa w miękkim, tekstylnym obiciu. Warto nie bać się tego mroźnego koloru, ponieważ efekt odpoczynku od wszystkich niepotrzebnych bodźców, jaki daje biała aranżacja, jest nieoceniony w czasach, kiedy wszyscy marzymy o chwili świętego spokoju.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Franc Gardiner