Aktualnie w modzie są wzory geometryczne. Abażur w nachodzące na siebie kółka lub przecinające się linie najlepiej będzie wyglądał na neutralnym tle. Jednym z gorętszych trendów sezonu są również motywy florystyczne. Barwne inspiracje kwiatami możemy dostrzec w projektach abażurów marki Sigma (np. Chabry i Maki). Tego rodzaju modele dobrze współgrają z wielokolorową wiosną, ciepłym latem, a i zimą rozweselą wnętrze. Co ważne, tchną nowoczesnością i w niczym nie przypominają monotonnych faktur florystycznych, jakie znamy sprzed lat dwudziestu.

Fot. SigmaFot. Sigma
Dobierając abażur pod względem wielkości i kształtu, należy wziąć pod uwagę miejsce, w którym zawiśnie albo stanie lampa. Do nocnej szafki przy łóżku będą pasować małe lampki o wysokości ok. 40 cm. Większe abażury są zarezerwowane dla lamp do salonu lub kuchni. W kształtach abażurów panuje duża swoboda, ale i pomysłowość samych projektantów oświetlenia. Najczęściej spotykane abażury mają kształt cylindra, topazu albo klasycznego stożka, ale na sklepowych półkach nie brak oryginalnych, czasem nieco zaskakujących form. Tutaj decydującą kwestią będzie styl panujący we wnętrzu. Glamour, retro czy modern – każdy z nich rządzi się osobnymi prawami także przy doborze oświetlenia.

Fot. SigmaFot. Sigma
Podstawową zaletą abażurów jest nie tylko ich niepowtarzalny urok, ale i światło, jakie dają – ciepły i relaksujący strumień błyskawiczne uczyni nasze mieszkanie bardziej przytulnym.