Paweł Putkowski, Fot. PZFD

Nowe czy używane

Wybierając mieszkania, często zastanawiamy się nad wieloma kwestiami – lokalizacją, metrażem czy ceną. Sprawdzamy liczne oferty w poszukiwaniu inwestycji, która zwróci naszą uwagę. Jednak jedną z pierwszych decyzji, jakie należy podjąć zabierając się do poszukiwania własnego M, jest wybór pomiędzy rynkiem pierwotnym i wtórnym. 

Dlaczego rynek pierwotny?

Indywidualna aranżacja

Kupno lokalu bezpośrednio od dewelopera niesie za sobą wiele korzyści. Przede wszystkim kupujący odbiera mieszkanie w stanie deweloperskim, dzięki czemu może urządzić je według własnego uznania. A indywidualne wnętrze dopasowane do potrzeb to marzenie wielu kupujących. W mieszkaniu od dewelopera możemy samodzielnie zaplanować układ pomieszczeń, stworzyć własną aranżację i zdecydować o wyborze materiałów, mebli czy dodatków. Ponadto, dużym plusem jest możliwość montażu sprzętów i rozwiązań, które pozwolą zaoszczędzić energię, a tym samym zmniejszyć przyszłe opłaty – podkreśla Paweł Putkowski, prezes Warszawskiego Oddziału Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Udogodnienia zawsze w cenie

Mieszkanie od dewelopera to w większości przypadków nowe osiedle z licznymi udogodnieniami. Bo choć winda czy podziemny parking wydają się obecnie standardem, to w przypadku wielu starszych bloków czy kamienic próżno ich szukać. Na nowym osiedlu możemy także liczyć na plac zabaw dla najmłodszych, ochronę, monitoring czy przydatne usługi w parterach. To udogodnienia, które inwestor zapewnia wychodząc naprzeciw oczekiwaniom nabywców.

Rabat mile widziany

Zakup mieszkania na rynku pierwotnym to często większe możliwości negocjacji ceny. Zazwyczaj deweloper sprzedający dużą inwestycję będzie bardziej skłonny do ewentualnych obniżek niż osoba prywatna. Ponadto dni otwarte czy targi mieszkaniowe są dobrą okazją do zakupu mieszkania po niższej cenie. Dodatkowo mieszkanie z rynku pierwotnego spełniające określone kryteria można nabyć w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. Rządowy program finansowania zakupu mieszkań zastrzega, że lokale biorące udział w programie muszą pochodzić z rynku pierwotnego – zaznacza Paweł Putkowski z OW PZFD. Innymi słowy, jeśli chcemy skorzystać z dopłat rządowych, mieszkanie musi być deweloperskie - dodaje.

O czym warto pamiętać

Wybierając mieszkanie warto zwrócić uwagę na to, czy dla inwestycji prowadzony jest rachunek powierniczy, na który klienci wpłacają pieniądze. To gwarancja bezpieczeństwa dla kupujących, a środki do dewelopera trafiają w miarę postępu prac (rachunek otwarty), lub po zakończeniu budowy (rachunek zamknięty). W biurze sprzedaży klienci otrzymają także prospekt informacyjny, w którym znajdą informacje zarówno o inwestorze, jak i najbliżej okolicy inwestycji. Dzięki temu łatwiej zdecydować czy dana inwestycja spełnia nasze oczekiwania.