Kostka brukowa w przestrzeni publicznej

Podziel się:
Wykłada się nią place, deptaki, alejki. Jest wytrzymała, funkcjonalna, daje duże pole do popisu projektantowi – kostka brukowa to jeden z najbardziej uniwersalnych budulców wykorzystywanych do aranżowania przestrzeni publicznej – nie zawsze doceniany. Tymczasem pod nogami można natknąć się na prawdziwe perełki!

 Fot. Polbruk Fot. Polbruk Ulica Piotrkowska w Łodzi, Miasteczko Rozrywki w Żorach, deptak wokół stadionu Kraków Arena – oto miejsca, w których nawierzchnia może nas mile zaskoczyć. Dlaczego?

Część ulicy dla siebie

Kto choć raz odwiedził Łódź, ten pewnie zapamiętał z podróży trzy rzeczy: Misia Uszatka, łódzką Manufakturę i – osławioną – ulicę Piotrkowską, rozciągającą się na długości 4,2 km. Idąc wzdłuż Pietryny, jak często nazywają ulicę sami łodzianie, trzeba być bardzo uważnym, ponieważ stąpając po wybrukowanej nawierzchni, przez nieuwagę można potknąć się o… czyjeś nazwisko! 340 metrów Piotrkowskiej zostało bowiem kilka lat temu wystawione na sprzedaż tak, by mieszkańcy mogli zakupić fragment ulicy dla siebie. Dziś promenada liczy ok. 16 tys. tabliczek z widniejącymi na nich imionami i nazwiskami zwykłych mieszkańców Łodzi, stanowiąc pomnik bez precedensu – jeden z najdłuższych na świecie. Do jego budowy użyto szarej kostki Polbruk Prostokąt, najprostszej, ale też najbardziej uniwersalnej w ofercie.

 Fot. Polbruk Fot. Polbruk

Nawierzchnia rodem z Dzikiego Zachodu

Kto nie potrafi odmówić sobie obejrzenia po raz kolejny takich klasyków amerykańskiego kina, jak „W samo południe” czy „Siedmiu Wspaniałych”, ten wie pewnie, że na południu Polski, na trasie Katowice – Wisła, dla fanów kowbojskiego stylu życia stworzono specjalne miasteczko. O atmosferze tego parku rozrywki decydują – i owszem – zapierające dech w piersiach pokazy napadów na bank czy pojedynków rewolwerowców, ale ducha Dzikiego Zachodu nie udałoby się oddać bez pieczołowicie odtworzonych budynków, dekoracji i specjalnej nawierzchni. Odwiedzając to żorskie miasteczko, nie sposób przegapić brązowo-piaskowych płytek, które swym nieregularnym kształtem, piaskowymi odcieniami oraz charakterystyczną fakturą odzwierciedlają klimat Dzikiego Zachodu. Nad spójnością aranżacji czuwa nieregularna nawierzchnia, do budowy której wykorzystano kostkę Polbruk Petra – przypominającą naturalny kamień, wyróżniającą producenta na tle konkurencji.

 Fot. Polbruk Fot. Polbruk

Odrobina kolorów w urbanistycznym projekcie

Zostawiając za sobą dym z pistoletów i muzykę dobywającą się z szafy grającej, jedziemy dalej – do Krakowa, gdzie krzyki rewolwerowców zamieniamy na okrzyki przygotowujących się do meczu kibiców. Tutaj na uwagę zasługuje nawierzchnia wykonana z zupełnie innego rodzaju betonowej kostki – modernistycznej, dopasowanej do bryły stadionu Kraków Arena. Prostokątna, o uszlachetnionej, płukanej fakturze, kostka Polbruk Urbanika współgra tu ze stalową konstrukcją. Odrobinę beztroski wnosi natomiast do projektu kostka z linii STYL – Polbruk Carmino w kolorze grafitowym i indiana (żółto-czerwono-czarnym). Ułożona tuż przy samym obiekcie kostka Carmino, mieniąc się tysiącem barw, ożywia go, czyniąc otoczenie wokół stadionu przystępnym i miłym dla oka.
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Polbruk
#czytelnia #ogrody #polbruk #kostka #Nawierzchnie, chodniki, podjazdy

Więcej tematów: