Fot. Porta– Koncepcja zainspirowana została archiwalnymi fotografiami, prezentującymi prowadzący do getta most dla pieszych nad ul. Zgierską przy Starym Rynku oraz poematem Juliana Tuwima „Kwiaty polskie” – mówi Robert Rumas. – W połączeniu z „powietrzną” częścią powstała spójna opowieść, odnosząca się do historii miejsca, w którym oddziałuje instalacja i wciąż aktualnych pytań o „innego” –– wyjaśnia.

Naziemną część instalacji tworzy zespół korytarzy i otwierających wejścia do nich 16 par drzwi Porta przygotowanych na specjalne zamówienie artysty. Konstrukcja składająca się z czterech ramion tworzących „X” o 24 m szerokości została umieszczona pod gigantycznymi wstęgami, rozpostartymi na 4 masztach o 16 m wysokości ulokowanych w czterech rogach rynku. Instalacja pozwala wejść do korytarzy przez otwarte drzwi czy wspiąć się schodami na bryłę instalacji o wysokości 2,2 m, a tym samym zachęca do spojrzenia na Stare Miasto i jego historię z innej perspektywy. Na bokach konstrukcji i na wstęgach wypisano cytaty z „Kwiatów polskich” Juliana Tuwima.

– To gigantyczne i zupełnie unikatowe dzieło. Chociaż szczegóły również dla nas do czasu festiwalu były tajemnicą, chętnie odpowiedzieliśmy na propozycję przygotowania drzwi do instalacji, bo Porta świetnie sprawdza się w realizacji niestandardowych projektów. W przypadku pracy Roberta Rumasa musieliśmy w detalach precyzyjnie dostosować się do wymogów artysty w zakresie wymiarów oraz koloru. Współpraca była dla nas tym ciekawsza, że nasze drzwi mają wprost skłaniać do działania oraz zachęcać do dosłownego i symbolicznego otwierania się na nowe emocje i doświadczenia – komentuje Renata Szymańska, specjalista ds. komunikacji marketingowej Porta KMI Poland.

Robert Rumas, autor obiektów i interwencji miejskich, a także kurator oraz scenograf w swoich pracach zazwyczaj mierzy się z problemem współczesnej tożsamości Polaków. Swoją twórczość prezentował w tak znaczących europejskich galeriach jak Kunsthalle w Wiedniu i Berlinie, Kunst-und Ausstellungshalle w Bonn, Moderna Museet w Sztokholmie czy Centrum Sztuki Współczesnej w Moskwie, Hamburgu i Bochum. Jego prace miała też okazję podziwiać publiczność w polskich galeriach: „Zachęcie”, Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi czy Muzeum Narodowym w Warszawie. Nierzadko jednak artysta wychodzi ze swoją twórczością na ulice, by zabieganych na co dzień ludzi skłaniać do refleksji nad życiem i problemami społecznymi oraz inspirować do działania. Tegoroczna autorska instalacja dla Festiwalu Łódź Czterech Kultur to już kolejna twórcza aktywność Roberta Rumasa w Łodzi. W 2002 roku w akcji „Kwadrans dla miasta Łodzi" uruchomił na bramie dawnej fabryki Izraela Poznańskiego nieczynny zegar, podarowując przy tym mieszkańcom „wyłom w czasie rzeczywistym”, gdyż zegar spieszył się o 15 minut. Dekadę później jako scenograf i projektant organizacji przestrzeni współtworzył głośną inscenizację powieści Józefa Rotha „Hotel Savoy”, odgrywaną w zaadaptowanej do tego celu scenerii łódzkiego Hotelu „Savoy”.