Łączna moc iluminacji nowego budynku Wydziału Architektury Politechniki Poznańskiej nie przekracza 1 kW! Obiekt zaprojektowany przez Sławomira Rosolskiego zachwyca nie tylko prostą bryłą i oszczędną formą budynku, ale imponuje też podejściem do kwestii oświetlenia zewnętrznego pod względem estetyki i energooszczędności. Za realizację wizji architekta w tym zakresie odpowiadała Lena Lighting - producent lamp i systemów oświetleniowych z Wielkopolski.
Fot. Lena Lighting
Budynek Wydziału Architektury Politechniki Poznańskiej powstał na terenie Kampusu Piotrowo, w pobliżu Warty. Inwestycja kosztowała 71 mln złotych. Jego proporcje były inspirowane greckim Partenonem. Projektowi od początku przyświecało bardzo proekologiczne podejście. W efekcie powstał jeden z najnowocześniejszych i energooszczędnych obiektów w Europie. Dzięki zastosowanym pompom ciepła i ogniwom fotowoltaicznym energia jest tu czerpana ze słońca oraz z ziemi. Niemal zeroenergetyczny budynek przewyższa w tym zakresie najnowsze wytyczne Unii Europejskiej. Maksymalna energooszczędność była też głównym założeniem architekta w zakresie iluminacji zewnętrznej - cały system, złożony z dwóch instalacji nie mógł przekroczyć 1 kW. Realizację powierzono polskiemu producentowi lamp i kompleksowych systemów oświetleniowych - firmie Lena Lighting.
Przy projektowaniu iluminacji zewnętrznej chciałem z jednej strony nadać budynkowi unikalny charakter, a z drugiej w harmonijny sposób podkreślić piękno otoczenia. Sądzę, że udało się to osiągnąć - instalacja na dachu, roztaczająca światło o barwie indygo wpływa na postrzeganie całej bryły i jest swego rodzaju identyfikacją obiektu, ale rzuca też delikatną poświatę na rzekę i pobliską zieleń - mówi Sławomir Rosolski. Szukaliśmy wykonawcy, który sprosta naszym wymaganiom pod względem wizji i jakości, a przy tym spełni nasze najważniejsze założenie w zakresie minimalnego poboru mocy instalacji. Przypomnę, że włączenie całej iluminacji zewnętrznej pobiera tyle mocy, ile użycie tostera, czy suszarki do włosów w naszych domach - dodaje architekt.
Fot. Lena Lighting
Realizacja dla Politechniki Poznańskiej i to w dodatku dotycząca budynku Wydziału Architektury, była dla nas bardzo ciekawym wyzwaniem. Energooszczędność jest obecnie jednym z kluczowych parametrów, na które zwracają uwagę inwestorzy. Jednak aż tak wysokie wymagania w tym zakresie nie zdarzają się często. Uzyskanie tak niskiego poboru mocy było możliwe dzięki wykorzystaniu bardzo wydajnych opraw ze zintegrowanym panelem LED, wykonanym z płytki PCB na podkładzie z aluminium. Dowodem na to, że udało się zrealizować ambitne założenia, jest licznik zamontowany w rozdzielnicy, którego wskazanie wynosi 0,99 kW – mówi Marzena Lesińska, pełnomocnik Zarządu Lena Lighting.
Realizacja projektu składała się z dwóch instalacji. Do pierwszej wykorzystano oprawy zewnętrzne montowane na słupach o szczelności IP66 z trwałością źródeł na poziomie 112 tys. godzin. W sumie 16 lamp z indywidualnie dopasowanym kątem świecenia każdej z opraw. Moc maksymalna każdej oprawy to 24,4 W, a strumień światła wynosi 3750 lm – daje to wydajność na bardzo wysokim poziomie 154 lm/W, która była przy tym projekcie tak ważna.
Fot. Lena Lighting
Do iluminacji górnej części dachu użyto z kolei systemu opraw zewnętrznych o szerokim rozsyle, gwarantującym efekt światła zalewowego w specjalnej barwie chabrowej. Do wykonania instalacji użyto 60 szt. opraw o mocy maksymalnej 5,5 W oraz 40 szt. opraw o mocy maksymalnej 4,5 W. Różnica w mocy wynikała z konieczności zainstalowania części lamp ponad istniejącą instalacją wentylacyjną, aby wyrównać natężenie na elewacji oprawy te musiały mieć słabszą moc. Konieczne było także stworzenie specjalnej konstrukcji, by nie uszkodzić połaci dachu. W oprawach zamontowanych na poziomie podłoża użyto specjalnych soczewek, które pomogły skupić światło w odpowiednim miejscu elewacji. Dla uproszczenia montażu i całej instalacji użyto specjalnych opraw z okablowaniem przelotowym. Stopień szczelności oprawy to minimum IP66. Waga pojedynczej oprawy nie przekracza 0,5 kg, co wpłynęło na niskie obciążenie dachu.
Współczynnik mocy wykorzystanych do całej realizacji opraw wynosi (cosinus ϕ) ≥ 0.9, dzięki czemu nie jest generowana moc bierna. Zastosowane oprawy są też odporne na bardzo niskie i wysokie temperatury.
Budynek Wydziału Architektury Politechniki Poznańskiej powstał na terenie Kampusu Piotrowo, w pobliżu Warty. Inwestycja kosztowała 71 mln złotych. Jego proporcje były inspirowane greckim Partenonem. Projektowi od początku przyświecało bardzo proekologiczne podejście. W efekcie powstał jeden z najnowocześniejszych i energooszczędnych obiektów w Europie. Dzięki zastosowanym pompom ciepła i ogniwom fotowoltaicznym energia jest tu czerpana ze słońca oraz z ziemi. Niemal zeroenergetyczny budynek przewyższa w tym zakresie najnowsze wytyczne Unii Europejskiej. Maksymalna energooszczędność była też głównym założeniem architekta w zakresie iluminacji zewnętrznej - cały system, złożony z dwóch instalacji nie mógł przekroczyć 1 kW. Realizację powierzono polskiemu producentowi lamp i kompleksowych systemów oświetleniowych - firmie Lena Lighting.
Przy projektowaniu iluminacji zewnętrznej chciałem z jednej strony nadać budynkowi unikalny charakter, a z drugiej w harmonijny sposób podkreślić piękno otoczenia. Sądzę, że udało się to osiągnąć - instalacja na dachu, roztaczająca światło o barwie indygo wpływa na postrzeganie całej bryły i jest swego rodzaju identyfikacją obiektu, ale rzuca też delikatną poświatę na rzekę i pobliską zieleń - mówi Sławomir Rosolski. Szukaliśmy wykonawcy, który sprosta naszym wymaganiom pod względem wizji i jakości, a przy tym spełni nasze najważniejsze założenie w zakresie minimalnego poboru mocy instalacji. Przypomnę, że włączenie całej iluminacji zewnętrznej pobiera tyle mocy, ile użycie tostera, czy suszarki do włosów w naszych domach - dodaje architekt.
Fot. Lena Lighting
Realizacja dla Politechniki Poznańskiej i to w dodatku dotycząca budynku Wydziału Architektury, była dla nas bardzo ciekawym wyzwaniem. Energooszczędność jest obecnie jednym z kluczowych parametrów, na które zwracają uwagę inwestorzy. Jednak aż tak wysokie wymagania w tym zakresie nie zdarzają się często. Uzyskanie tak niskiego poboru mocy było możliwe dzięki wykorzystaniu bardzo wydajnych opraw ze zintegrowanym panelem LED, wykonanym z płytki PCB na podkładzie z aluminium. Dowodem na to, że udało się zrealizować ambitne założenia, jest licznik zamontowany w rozdzielnicy, którego wskazanie wynosi 0,99 kW – mówi Marzena Lesińska, pełnomocnik Zarządu Lena Lighting.
Realizacja projektu składała się z dwóch instalacji. Do pierwszej wykorzystano oprawy zewnętrzne montowane na słupach o szczelności IP66 z trwałością źródeł na poziomie 112 tys. godzin. W sumie 16 lamp z indywidualnie dopasowanym kątem świecenia każdej z opraw. Moc maksymalna każdej oprawy to 24,4 W, a strumień światła wynosi 3750 lm – daje to wydajność na bardzo wysokim poziomie 154 lm/W, która była przy tym projekcie tak ważna.
Fot. Lena Lighting
Do iluminacji górnej części dachu użyto z kolei systemu opraw zewnętrznych o szerokim rozsyle, gwarantującym efekt światła zalewowego w specjalnej barwie chabrowej. Do wykonania instalacji użyto 60 szt. opraw o mocy maksymalnej 5,5 W oraz 40 szt. opraw o mocy maksymalnej 4,5 W. Różnica w mocy wynikała z konieczności zainstalowania części lamp ponad istniejącą instalacją wentylacyjną, aby wyrównać natężenie na elewacji oprawy te musiały mieć słabszą moc. Konieczne było także stworzenie specjalnej konstrukcji, by nie uszkodzić połaci dachu. W oprawach zamontowanych na poziomie podłoża użyto specjalnych soczewek, które pomogły skupić światło w odpowiednim miejscu elewacji. Dla uproszczenia montażu i całej instalacji użyto specjalnych opraw z okablowaniem przelotowym. Stopień szczelności oprawy to minimum IP66. Waga pojedynczej oprawy nie przekracza 0,5 kg, co wpłynęło na niskie obciążenie dachu.
REKLAMA:
Współczynnik mocy wykorzystanych do całej realizacji opraw wynosi (cosinus ϕ) ≥ 0.9, dzięki czemu nie jest generowana moc bierna. Zastosowane oprawy są też odporne na bardzo niskie i wysokie temperatury.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Lena Lighting