Fot. GU Polska

#1 Podstawa: automatyczny zamek wielopunktowy

Jednopunktowe zamki do drzwi wejściowych powoli odchodzą do lamusa, a coraz większym zainteresowaniem cieszą się zamki wielopunktowe, które ryglują drzwi w kilku, zazwyczaj trzech, miejscach (przy progu, przy górnej ościeżnicy i w okolicy klamki). Dodatkowe punkty ryglowania to dla ewentualnego włamywacza kolejne miejsca, które musiałby sforsować, chcąc dostać się do domu. Jeśli konstrukcja zamka opiera się dodatkowo na połączeniu automatycznego zapadkorygla i haka ryglowego, potencjalny włamywacz praktycznie nie ma szans.

– Taką ochronę przeciwwłamaniową zapewnia zamek GU-SECURY Automatic-DR. Posiada on podwójny, niezawodny rygiel automatyczny, będący połączeniem zapadkorygla GU Automatic i haka ryglowego. Wszystkie elementy ryglujące wysuwają się automatycznie po zamknięciu drzwi. Włamywacz nie ma możliwości manipulowania przy zapadkoryglu, a masywny rygiel hakowy jest zabezpieczony przed próbą podważenia – wyjaśnia Tomasz Bartol, inżynier wsparcia technicznego i rozwoju G-U Polska.

Nie bez znaczenia jest też funkcja automatycznego ryglowania, niezwykle przydatna podczas codziennego użytkowania. Nie trzeba pamiętać o zaryglowaniu drzwi po wejściu do domu, zamek zrobi to automatycznie. Użycie klucza jest konieczne jedynie, gdy chcemy, aby klamka była zablokowana od wewnątrz (na przykład po to, aby dzieci niepostrzeżenie nie wymknęły się z domu) oraz oczywiście, gdy chcemy wejść do domu, a nie zastosowaliśmy innych rozwiązań.

Fot. GU Polska

#2 Połączenie: silnik i transmisja danych

Zamek wielopunktowy GU-SECURY Automatic-DR jest dopasowany do wszystkich systemów drzwiowych, w tym do drzwi objętych kontrolą dostępu, dzięki której drzwi można otwierać bez użycia klucza. Jednak aby w pełni korzystać z zalet kontroli dostępu, należy stworzyć specjalny system, czyli doposażyć drzwi z zamkiem GU-SECURY Automatic-DR. Pierwszym niezbędnym elementem tego systemu jest kompatybilny silnik, np. A-Öffner lub A-ÖffnerServo. A-ÖffnerServo ma tę dodatkową zaletę, że ułatwia korzystanie z drzwi wejściowych, nawet jeśli są masywne i ciężkie. Każdy domownik z łatwością je otworzy – wystarczy po prostu lekko przekręcić klucz lub stuknąć w klamkę. W przypadku silnika A-Öffner otwieranie odbywa się w klasyczny sposób.

Niezawodną transmisję danych gwarantuje elektroniczny przepust kablowy z zasilaczem SECUREconnect 50/200.

#3 Urządzenia końcowe: inteligentne otwieranie

System: zamek wielopunktowy GU-SECURY Automatic-DR – silnik A-Öffner/A-ÖffnerServo oraz elektroniczny przepust kablowy SECUREconnect 50/200 wystarczy połączyć z urządzeniem końcowym, aby uzyskać możliwość inteligentnego sterowania drzwiami wejściowymi. Do najpopularniejszych rozwiązań w tym zakresie należą:
» klasyczna klawiatura kodowa;
» czytnik RFID, czyli otwieranie drzwi przy pomocy karty, breloka lub innego transpondera;
» klawiatura numeryczna Bluetooth&Code;
» czytnik linii papilarnych.

To właśnie czytnik linii papilarnych jest odpowiedzią na wymagania współczesnego użytkownika. W tym przypadku „klucz” mamy zawsze przy sobie – znika ryzyko zgubienia czy zatrzaśnięcia klucza, karty, transpondera, czy zapomnienia kodu dostępu.

– Wprowadzony ostatnio do oferty G-U czytnik linii papilarnych ekey dLine może być instalowany zarówno na skrzydle drzwi wejściowych, jak i na pochwycie. Ma nowoczesny design i niewielki rozmiar. Pozwala na otwarcie drzwi w dwojaki sposób: poprzez dotknięcie palcem czytnika lub w aplikacji ekey bionyx, za pośrednictwem telefonu. Warto podkreślić, że oprogramowanie jest inteligentne, czyli uczy się nawyków mieszkańców podczas codziennego użytkowania i – co ważne w przypadku rodzin z dziećmi – uwzględnia dorastanie najmłodszych i związane z tym zmiany, np. w rozmiarze ich palców – opowiada Tomasz Bartol.

Nowoczesny czytnik linii papilarnych to nie tylko wygodny sposób otwierania drzwi wejściowych, ale i urządzenie pozwalające kontrolować wejście do domu. W opcji z aplikacją użytkownik może korzystać z funkcji powiadomień. Wówczas na telefon otrzymuje wiadomość, że drzwi właśnie zostały otwarte za pomocą czytnika. Ma również wgląd do dziennika dostępu, możliwość przeglądania wszystkich podłączonych urządzeń i punktów dostępowych, może również skorzystać z opcji zdalnego otwierania drzwi wejściowych i funkcji ustawienia dostępu czasowego. W systemie można zapamiętać linie papilarne (nie odciski palców) do 20 użytkowników. W czytniku zastosowano technologię czujników RF, które reagują tylko na żywe palce.

#4 Dodatkowe zabezpieczenie: ukryty samozamykacz

Ukryty samozamykacz jest dopełnieniem idealnego systemu, w którym punktem wyjścia jest automatyczny zamek wielopunktowy. To rozwiązanie sprawdzi się w domu, w którym mieszka wielu aktywnych domowników. Zapewni nie tylko bezpieczeństwo: drzwi się zawsze zamkną same, a w trakcie samozamykania skrzydło wyhamuje, co zmniejsza ryzyko uszkodzenia drzwi i ramy oraz zabezpiecza domowników przed uderzeniem gwałtownie zamykanymi drzwiami.

– Nowoczesny samozamykacz do drzwi wejściowych, jak na przykład GU VTS 736, to samozamykacz ukryty, posiadający funkcję regulacji siły i prędkości zamykania oraz domyku. Jego niewątpliwą zaletą jest design. Jego korpus jest całkowicie ukryty w skrzydle drzwiowym, zaś szyna jezdna w ramie drzwi, co zabezpiecza element przed uszkodzeniem, zniszczeniem lub rozregulowaniem. Zastosowano w nim ponadto technologię krzywki, która sprawia, że samozamykacz może być stosowany w budownictwie bez barier, gdyż ułatwia otwieranie drzwi wejściowych mniej sprawnym domownikom – podkreśla ekspert G-U Polska.

O tym, że drzwi wejściowe muszą być solidne, nikogo nie trzeba przekonywać. Jednak ta solidność to nie tylko grubość drzwi, czy materiał, z którego są wykonane, ale przede wszystkim dodatkowe elementy, które z jednej strony poprawiają bezpieczeństwo, a z drugiej podnoszą komfort użytkowania drzwi wejściowych. Aby zupełnie odpowiadały współczesnym wymaganiom, muszą być dodatkowo dobrze zaprojektowane.