Na współczesnych budynkach są one rzadkością i przez przypadkowych obserwatorów są uważane raczej za fanaberie właściciela domu. Dotyczy to również bardziej artystycznego wykończenia na przykład „kapeluszy” na kominach.

Niesłusznie. I dziś można połączyć funkcjonalność rozmaitych detali wykończeniowych ze smakiem artystycznym. Fakt, że kowalstwo artystyczne jest dziś zawodem prawie wymarłym.

Na tym tle nie dziwi fakt, że na przykład w Niemczech ogromne powodzenie ma firma NAKRA Horsta Krauta z Alzenau, która z miedzi i cynku wytwarza takie cacka. Firma ma własnych plastyków, ale gotowa jest też zrealizować każdy indywidualny pomysł klienta. Kilka z takich cacek firmy NAKRA przedstawiamy na zdjęciach.