Fot. MS więcej niż Okna
Przywykło się sądzić, że zakup stolarki okiennej do domów jednorodzinnych i mieszkań w blokach to dwie kompletnie różne kwestie. Wszak w przypadku tych pierwszych - kupujemy na lata i dla siebie, zaś w przypadku budownictwa wielomieszkaniowego - tylko na jakiś czas, a do tego głównie dla zarządcy lub spółdzielni. Nic bardziej błędnego! Poszukując dobrych okien mieszkańcy obu typów budynków powinni kierować się takimi samymi kryteriami. Tak samo dotkliwie będą bowiem odczuwać mocne i słabe strony produktu.

Co wybrać?

Wybór konkretnego rodzaju stolarki powinien być dobrze przemyślany. Na pewno nie warto kierować się tylko ceną, gdyż zakup tanich i gorszej jakości okien nie tylko nie zaspokoi naszych oczekiwań, ale też nie zapewni nam realnych oszczędności i komfortu. A przecież energooszczędność dotyczy w takim samym stopniu mieszkańców bloków, jak domów.

- Obecnie zdecydowana większość lokali w budynkach wielomieszkaniowych jest już opomiarowana, więc w ostatecznym rozrachunku płacimy za tyle, ile ciepła zużyjemy. W związku z tym, że to właśnie okna są źródłem największych strat ciepła, warto wybrać takie, które ochronią mieszkanie przed niepotrzebnym wychłodzeniem. - mówi Ryszard Maczyński, ekspert z MS więcej niż OKNA, firmy oferującej szeroką gamę wyrobów z zakresu stolarki okiennej i drzwiowej.

Fot. MS więcej niż OknaKupując okna, warto więc dokładnie poznać ich parametry techniczne, aby uniknąć ewentualnych rozczarowań. Na jakie zwrócić uwagę? Oto kilka podstawowych:

- Uw czyli współczynnik przenikania ciepła. Powinien on być podany nie dla konkretnego okna, ale dla modelu referencyjnego, co pozwala porównać realną jego wartość. Im niższy, tym lepiej. Okna uznawane za energooszczędne mają Uw na poziomie maksymalnie 1.0 W/m2K.

- odporność na obciążenie wiatrem i wodoszczelność. Są to bardzo ważne parametry w budynkach wielokondygnacyjnych na wyższych piętrach, gdzie oddziaływanie w/w czynników może być większe. Szczególnie warto zwrócić uwagę na parametr wodoszczelności, który świadczy o solidności wykonania okna.

- g - czyli wyrażony w procentach współczynnik przenikania energii słonecznej, szczególnie pożądany zimą, kiedy możemy korzystać z darmowej energii słońca w celu dogrzania naszego domu czy mieszkania.

- Lt – współczynnik przenikania światła, również wyrażany w procentach, nie powinien być niższy niż 70%, świadczy o tym ile procent światła przeniknie do wnętrza domu. Im wyższy tym lepiej, gdyż człowiek lepiej funkcjonuje przy świetle naturalnym, dodatkowo pozwala zaoszczędzić energię elektryczna zimą, w domu trochę dłużej jest jasno.

- RW czyli współczynnik tłumienia hałasu. Im wyższy tym lepiej, zwłaszcza, jeżeli mieszkamy przy ruchliwej ulicy, lotnisku czy kolei. Większość dostępnych na rynku okien charakteryzuje się Rw na poziomie 30dB.

Fot. MS więcej niż Okna

Ważna wentylacja

Kupując okna do bloku, warto też wybrać stolarkę z rozwiązaniami umożliwiającymi zachowanie prawidłowej wentylacji (np. nawiewnikami). Wybór absolutnie szczelnych okien jest dopuszczany jedynie w lokalach z mechaniczną wentylacją, która w blokach w zasadzie nie występuje.

- Jeśli o tym zapomnimy i nie zapewnimy dopływu powietrza, okna będą się pocić (na szybie pojawi się rosa), co grozi powstaniem grzyba i źle wpływa na mikroklimat w mieszkaniu i zdrowie mieszkańców. - dodaje Artur Głuszcz, Dyrektor ds. Produkcji MS więcej niż OKNA.

Tego w bloku nie wolno!

Jedyna różnica w zakupie okien do domów i mieszkań w blokach, na jaką trzeba zwrócić uwagę, polega na tym, na jak wiele możemy sobie pozwolić w kwestii estetyki stolarki. Właściciele domów mogą kupić okna w absolutnie każdym kolorze, o kształcie wynikającym z projektu architektonicznego.

Z kolei osoby mieszkające w blokach muszą spełnić w tej kwestii określone kryteria. Nowa stolarka w ich mieszkaniach nie może zaburzać konceptu całego budynku, stąd ramy o innej barwie i kształcie, a przede wszystkim - rozmiarze mogą nie być mile widziane przez zarządców. Warto o tym pamiętać, gdyż zgodnie z prawem zamontowanie niestandardowych okien może wiązać się z utratą refinansowania wymiany stolarki, jakiej udziela część spółdzielni mieszkaniowych, a nawet karami finansowymi.