Fot. Kratki.pl
O ile problem z zanieczyszczeniem powietrza w Krakowie wydaje się być kwestią oczywistą, o tyle sposoby jego rozwiązania nie są już tak przejrzyste. Przedmiotem ożywionej dyskusji stały się niedawno kominki. Zwolennicy uchwały antysmogowej domagają się ich usunięcia. Swoją opinię opierają na podobnych jak w przypadku pieców węglowych założeniach.

Zacznijmy od edukacji

Kominek to jedno z najpopularniejszych urządzeń, budujących estetykę wnętrza i pozwalających tworzyć ciepłą atmosferę w każdym domowym zaciszu. To jednak przede wszystkim źródło ciepła służące dogrzaniu budynku. Kominki nowej generacji cechują się wysoką sprawnością cieplną, niską emisją CO2 i pyłków, a przy tym są ekonomiczne. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż częstotliwość użycia kominków, ich moc i – co za tym idzie – skala emisji spalin w kontekście innych urządzeń grzewczych, jest zdecydowanie mniejsza. Umiejscawianie zatem kominków i innych urządzeń, takich jak piece węglowe, w tej samej kategorii jest niesłuszne. A takie właśnie szeregowanie urządzeń grzewczych zostało zaprezentowane w tzw. uchwale antysmogowej, która już wkrótce będzie poddana głosowaniu przez radnych sejmiku województwa małopolskiego. Zamiast obarczać winą za smog w Krakowie właścicieli kominków warto wziąć pod lupę przede wszystkim materiały opałowe. - Niezwykle ważna jest edukacja rozpoczynająca się już na poziomie lokalnym. Zależy nam na uświadomieniu mieszkańcom Krakowa, że to nie kominki są szkodliwe, a ich niewłaściwe użytkowanie. Prawidłowo dobrane materiały opałowe, w tym suche, liściaste drewno, nie wpływają negatywnie na stan powietrza. To też jedno z najtańszych paliw, do którego dostęp jest niemal nieograniczony. Warto zwrócić też uwagę na fakt, iż nasi zachodni sąsiedzi nie tylko nie uważają drewna za opał szkodliwy, ale uznali je za odnawialne źródło energii – mówi Sylwester Kałwiński, doradca ds. technicznych z firmy Kratki.pl, która jest wiodącym w Polsce producentem kominków i akcesoriów kominkowych.

Jak prawidłowo użytkować kominek?

Chcąc ograniczyć emisję szkodliwych spalin do atmosfery musimy zatroszczyć się o urządzenie grzewcze, które pozwoli nam to osiągnąć. Wybierajmy jedynie te nowoczesne i wysokiej jakości, w których wykorzystano rozwiązania techniczne spełniające najbardziej rygorystyczne normy środowiskowe. Bardzo ważna jest ponadto właściwa konstrukcja i instalacja naszego kominka, w tym budowa odpowiednio wysokiego komina. - Zatroszczmy się o jego cykliczne przeglądy i sprawdzanie drożności. Nie zapominajmy o tak istotnej czynności, jaką jest regularne usuwanie popiołu z wkładu – dodaje ekspert firmy Kratki.pl. Bazowanie na odpowiednich urządzeniach grzewczych i troska o ich stan zapewni nam połowę sukcesu.

Drewno drewnu nierówne

Kolejnym krokiem przybliżającym nas w stronę ekologii będzie wybór właściwych materiałów opałowych. To użyte do spalania drewno w głównej mierze wpływa na ekonomię palenia. - Za najlepsze uznaje się drewno liściaste, o niewielkiej zawartości związków żywicznych. Na jego jakość jako paliwa wpływa między innymi gęstość i twardość. Wysoką wartość opałową dodadzą nam tylko drewna sezonowane. Do palenia w kominku nie powinniśmy używać drewna iglastego, lakierowanego, klejonego ani zabezpieczonego środkami chemicznymi. Materiały te emitują przy spalaniu szkodliwe dla naszego zdrowia i środowiska substancje. Zdecydowanie najgorsze, niestety praktykowane często, jest spalanie śmieci i odpadów, które posiadają niską wartość opałową, przez co palą się nieefektywnie i krótko wydzielając do atmosfery trujące spaliny – informuje Sylwester Kałwiński.

Projekt uchwały antysmogowej znajduje się obecnie w fazie konsultacji społecznych. W następnym etapie wejdzie on pod obrady radnych Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Czy uda im się wypracować regulacje prawne, które ochronią kominki, czy też po nowym roku zostanie po nich jedynie wspomnienie? Ważne, by nie iść drogą na skróty, a szukać rozwiązań, które usatysfakcjonują wszystkich którym zależy na czystym powietrzu w Krakowie.