Fot. Kludi
Już od kilku lat chromowane baterie mają coraz silniejszą konkurencję w postaci innych kolorów. Początkowo były to odcienie miedzi, złota i mosiądzu. Z czasem jednak przybywało barw. Dziś prawdziwym hitem są czarne baterie o aksamitnej, matowej powierzchni. Warto też pamiętać, że nowoczesne technologie produkcji zapewniają armaturze nie tylko estetyczny wygląd, lecz także dużą odporność na uszkodzenia oraz łatwość w pielęgnacji. To zresztą kluczowe właśnie przy czarnych bateriach – utrzymanie ich w czystości nie stanowi większego wyzwania niż w przypadku baterii chromowanych.

Fot. KludiFot. Kludi
Fot. Kludi

Elegancka czerń w łazience

Kolor czarny stanowi synonim ponadczasowej elegancji. Świetnie wypada zwłaszcza w klasycznym zestawieniu, czyli black & white. Taka kolorystyka jest chociażby bazą stylu glamour. W aranżacji łazienki możemy śmiało postawić na ten duet. Na białym tle czarne baterie będą wyrazistym akcentem. Doskonale sprawdzi się ich połączenie z białą ceramiką oraz białymi płytkami. Warto jednak pamiętać, że taki element wystroju nie lubi mocnej konkurencji. Za to dobrze jest do niego nawiązać, np. wybierając wszystkie baterie w łazience z tej samej linii i uzupełniając je o czarne profile mebli czy kabiny prysznicowej, a także elementy oświetlenia. Miłośnicy czerni mogą też pokusić się o połączenie baterii w tym kolorze z czarną umywalką i wanną. Inne możliwości kolorystyczne? Godna polecenia jest stylistyka industrialna. Czarne baterie dobrze prezentują się też na szarym batonowym tle i w towarzystwie dekorów imitujących patynowane drewno. Można je również zestawiać z kolorami pastelowymi oraz dekorami kamiennymi.

Urok minimalizmu

Czarna armatura łazienkowa – od baterii po zestawy prysznicowe – dostępna jest zarówno w nowoczesnej, jak i stylizowanej odsłonie. Jednak to właśnie minimalistyczne wcielenia cieszą się największym uznaniem. Doskonały przykład stanowi seria KLUDI BOZZ w wykończeniu czarnym matowym. Inspirowana cylindrycznymi, industrialnymi kształtami zwraca uwagę formami zredukowanymi do niezbędnego minimum – zgodnie z dewizą minimalizmu „mniej znaczy więcej”. Prostota KLUDI BOZZ idzie w parze z subtelną elegancją. Pozbawiony ornamentyki design wyrażony jest precyzyjną linią oraz przejrzystymi geometrycznymi kształtami. Oszczędnemu wzornictwu towarzyszy optymalizacja funkcjonalności, dzięki czemu produkty z serii KLUDI BOZZ ułatwiają codzienne czynności w łazience. Wersja czarny mat urzeka zaś aksamitną powierzchnią, która daleka jest od chłodnej sterylności. Dlatego taka armatura ma wszechstronne zastosowanie, jeśli chodzi o różnorodne style wnętrzarskie. W dopasowanym otoczeniu pozwoli zamienić łazienkę w domowe SPA.