Niemal co czwarty mieszkaniec Rumunii wciąż nie ma w swoim mieszkaniu lub domu spłukiwanej toalety. A w Polsce? Od przystąpienia do UE szybko nadrabiamy dystans cywilizacyjny jaki nas dzieli do krajów Europy Zachodniej.
Jedną z miar rozwoju cywilizacyjnego jest wyposażenie mieszkań i domów w instalację wodno-kanalizacyjną, w tym w spłukiwaną toaletę. Eurostat podał dane, z których wynika, że w 2019 r. prawdopodobnie ok. 2% mieszkańców EU nie miało możliwości korzystania z własnego WC. Sytuacja w poszczególnych krajach jest dość zróżnicowana. Np. aż 24,2% mieszkańców Rumunii nie ma spłukiwanej toalety do wyłącznego użytku gospodarstwa domowego. W substandardowych warunkach żyło 13,7% mieszkańców Bułgarii, co 10 Litwin oraz 8,7% mieszkańców Łotwy.
Fot. GetHome
Na drugim biegunie są bogate europejskie kraje. Własne WC mają praktycznie wszyscy mieszkańcy Szwecji i Norwegii. Mieszkanie lub dom bez spłukiwanej toalety bardzo trudno byłoby znaleźć w Szwajcarii, Niemczech, Niderlandach, Słowenii, Malcie czy Luksemburgu.
Niestety, Polacy żyją w gorszych warunkach niż większość europejskich nacji. Eurostat ocenia, że spłukiwanej toalety nie ma swoich mieszkaniach i domach 1,7% populacji naszego kraju, czyli ponad 650 tys. osób.
Cieszyć może jednak, że w kwestii wyposażenie naszych mieszkań w ciągu ostatnich trzech dekad, a szczególnie na wsi, odnotowaliśmy ogromny postęp. U schyłku PRL w substandardowych warunkach, czyli m.in. bez spłukiwanej toalety, mieszkało ok. 12,7 mln Polaków. Zajmowali oni 3,5 mln mieszkań, czyli co trzecie wówczas istniejące.
W III RP sytuacja diametralnie się poprawiła. Polacy zaczęli bowiem inwestować w swoje mieszkania i domy. Na poprawę standardu ogółu mieszkań wpływa też to, że przybywa ciągle nowych mieszkań i domów. Co ważne, po przystąpieniu do EU popłynęła do nas rzeka euro na budowę infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej. Tylko w 2019 r. w porównaniu z 2010 r. długość sieci wodociągowej zwiększyła się o 13,9% (osiągnęła prawie 311 tys. km).
Fot. GetHome
Efekt? GUS podaje, że w 2019 r. ok. 94% wszystkich mieszkań i domów było wyposażonych w spłukiwaną toaletę. Pomiędzy miastem a wsią wciąż utrzymuje się różnica w wyposażeniu mieszkań w WC - w miastach w spłukiwany ustęp wyposażonych było 97,3% mieszkań, zaś na wsi – 86,8%. Jednak z każdym rokiem ta różnica topnieje.
Fot. GetHome
Na drugim biegunie są bogate europejskie kraje. Własne WC mają praktycznie wszyscy mieszkańcy Szwecji i Norwegii. Mieszkanie lub dom bez spłukiwanej toalety bardzo trudno byłoby znaleźć w Szwajcarii, Niemczech, Niderlandach, Słowenii, Malcie czy Luksemburgu.
Niestety, Polacy żyją w gorszych warunkach niż większość europejskich nacji. Eurostat ocenia, że spłukiwanej toalety nie ma swoich mieszkaniach i domach 1,7% populacji naszego kraju, czyli ponad 650 tys. osób.
REKLAMA:
Cieszyć może jednak, że w kwestii wyposażenie naszych mieszkań w ciągu ostatnich trzech dekad, a szczególnie na wsi, odnotowaliśmy ogromny postęp. U schyłku PRL w substandardowych warunkach, czyli m.in. bez spłukiwanej toalety, mieszkało ok. 12,7 mln Polaków. Zajmowali oni 3,5 mln mieszkań, czyli co trzecie wówczas istniejące.
W III RP sytuacja diametralnie się poprawiła. Polacy zaczęli bowiem inwestować w swoje mieszkania i domy. Na poprawę standardu ogółu mieszkań wpływa też to, że przybywa ciągle nowych mieszkań i domów. Co ważne, po przystąpieniu do EU popłynęła do nas rzeka euro na budowę infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej. Tylko w 2019 r. w porównaniu z 2010 r. długość sieci wodociągowej zwiększyła się o 13,9% (osiągnęła prawie 311 tys. km).
Fot. GetHome
Efekt? GUS podaje, że w 2019 r. ok. 94% wszystkich mieszkań i domów było wyposażonych w spłukiwaną toaletę. Pomiędzy miastem a wsią wciąż utrzymuje się różnica w wyposażeniu mieszkań w WC - w miastach w spłukiwany ustęp wyposażonych było 97,3% mieszkań, zaś na wsi – 86,8%. Jednak z każdym rokiem ta różnica topnieje.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: GetHome