W domach jednorodzinnych nadal powszechnie stosowane są tradycyjne kominy murowane. Dzieje się tak dlatego, że jest to rozwiązanie trwałe i tanie. Tradycyjny komin najczęściej wykonany jest z cegły ceramicznej, z pustaków ceramicznych, bądź z cegły licowej i klinkierowej.
Dach płaski o nachyleniu do 12
Komin, z racji swej funkcji, jest jedną z najbardziej obciążonych części domu. Powinien być zatem stabilny, odporny na wysoką temperaturę, kwasy i pożar, a nade wszystko musi mieć dobry ciąg. Inaczej nie będzie spełniał swojego zadania.
Może być wykonany jako konstrukcja samonośna, czyli oddzielona od elementów nośnych budynku, może być także częścią ścian nośnych domu. Buduje się go jednak zawsze tak samo, niezależnie od tego, jakie przewody będą się w nim znajdowały - wentylacyjne, dymowe, spalinowe, czy wszystkie razem. Właściwie zbudowany komin powinien posiadać: fundament, trzon, wlot, czapkę kominową oraz obróbki blacharskie.
Dach stromy z łatwo zapalnym pokryciemDach stromy z pokryciem trudno zapalnym lub niezapalnym.
Układ kolejnych warstw w kominie, w którym biegną przewody dymowe, spalinowe i wentylacyjne.
Od strony zewnętrznej trzon kominowy może być spoinowany, rapowany lub otynkowany na całej swej wysokości, poza odcinkami przechodzącymi przez stropy ogniotrwałe. Nie powinno się tynkować wewnętrznych powierzchni przewodów dymowych.
Murując przewody z cegieł, stosujemy zwykle wiązania pospolite. Powierzchnie przewodów powinny być gładkie, bez występów i wklęśnięć (łącznie ze spoinami), dlatego zaleca się murować je przy pomocy drewnianych lub stalowych szablonów. W przewodach, prowadzonych z odchyleniem od pionu, cegły trzeba układać prostopadle do odchylenia.
Przegrody pomiędzy przewodami powinny mieć grubość co najmniej ½ cegły, czyli 12 cm. Taka sama grubość ścianki musi być zachowana do lica muru wewnętrznego. Gdy przewody są prowadzone w zewnętrznych ścianach domu oraz tam, gdzie przechodzą przez poddasze nieocieplone, zewnętrzne ściany komina należy pogrubić do 1 cegły (25 cm) lub zastosować dodatkowe ocieplenie, np. z wełny mineralnej o grubości 5 cm. Zaleca się również grupowanie przewodów dymowych i spalinowych razem z wentylacyjnymi. Pozwoli to zmniejszyć straty ciepła w kominie i zapewni lepszy ciąg.
EKSPERT RADZI
Andrzej Bogusz, GRUPA ATLAS
Komin, z racji swej funkcji, jest jedną z najbardziej obciążonych części domu. Powinien być zatem stabilny, odporny na wysoką temperaturę, kwasy i pożar, a nade wszystko musi mieć dobry ciąg. Inaczej nie będzie spełniał swojego zadania.
Może być wykonany jako konstrukcja samonośna, czyli oddzielona od elementów nośnych budynku, może być także częścią ścian nośnych domu. Buduje się go jednak zawsze tak samo, niezależnie od tego, jakie przewody będą się w nim znajdowały - wentylacyjne, dymowe, spalinowe, czy wszystkie razem. Właściwie zbudowany komin powinien posiadać: fundament, trzon, wlot, czapkę kominową oraz obróbki blacharskie.
Dach stromy z łatwo zapalnym pokryciemDach stromy z pokryciem trudno zapalnym lub niezapalnym.
Układ kolejnych warstw w kominie, w którym biegną przewody dymowe, spalinowe i wentylacyjne.
Najpierw fundament
Stawianie komina zaczynamy od fundamentu. Możemy wymurować go z kamieni lub cegieł pełnych, najczęściej jednak wykonuje się go ze zbrojonego betonu. Fundament zwykle ma kształt prostopadłościanu o wysokości nie mniejszej niż 30 cm. Długość i szerokość należy tak dobrać, aby fundament z każdej strony wystawał poza obrys komina przynajmniej 15 cm. Bardzo ważne jest wykonanie odpowiedniej otuliny zbrojenia głównego – 5 cm, gdy warstwa podkładowa jest wykonana z betonu chudego klasy B 7,5 oraz 7 cm, gdy fundament nie ma izolacji.Murujemy trzon
Na solidnym fundamencie stawiamy trzon kominowy. Do jego murowania możemy użyć zaprawy cementowej, np. Zaprawy Murarskiej Atlas, która jest gotową suchą mieszanką. Jeżeli zdecydujemy się na cegłę klinkierową, musimy użyć specjalistycznej zaprawy do tego typu cegły. Takim właśnie produktem jest Zaprawa Murarska Atlas z Trasem. Tras – minerał pochodzenia wulkanicznego – ogranicza możliwość wystąpienia wykwitów na wymurowanej powierzchni. Zaprawa ta nadaje się zarówno do murowania cegieł, jak i do ich spoinowania. Pierwszy etap – murowanie – polega na połączeniu cegieł zaprawą, z pozostawieniem miejsca na spoinę. Spoinowanie wykonujemy tą samą zaprawą. Można je rozpocząć nie wcześniej niż po upływie siedmiu dni od zakończenia pierwszego etapu.Od strony zewnętrznej trzon kominowy może być spoinowany, rapowany lub otynkowany na całej swej wysokości, poza odcinkami przechodzącymi przez stropy ogniotrwałe. Nie powinno się tynkować wewnętrznych powierzchni przewodów dymowych.
Przewody i przegrody
Murując komin z cegły, musimy pamiętać, że minimalne wymiary przewodów powinny wynosić 14 x 14 cm, czyli ½ x ½ cegły plus spoiny. W zależności od przeznaczenia i wysokości przewodów, murowane są również kominy o większym przekroju, np. 14 x 20 cm (½ x ¾ cegły plus spoiny), 20 x 27 cm (¾ x 1 cegła plus spoiny), 20 x 20 cm. Zaleca się, aby przewody miały kształt kwadratu lub prostokąta o stosunku boków 2:3.Murując przewody z cegieł, stosujemy zwykle wiązania pospolite. Powierzchnie przewodów powinny być gładkie, bez występów i wklęśnięć (łącznie ze spoinami), dlatego zaleca się murować je przy pomocy drewnianych lub stalowych szablonów. W przewodach, prowadzonych z odchyleniem od pionu, cegły trzeba układać prostopadle do odchylenia.
Przegrody pomiędzy przewodami powinny mieć grubość co najmniej ½ cegły, czyli 12 cm. Taka sama grubość ścianki musi być zachowana do lica muru wewnętrznego. Gdy przewody są prowadzone w zewnętrznych ścianach domu oraz tam, gdzie przechodzą przez poddasze nieocieplone, zewnętrzne ściany komina należy pogrubić do 1 cegły (25 cm) lub zastosować dodatkowe ocieplenie, np. z wełny mineralnej o grubości 5 cm. Zaleca się również grupowanie przewodów dymowych i spalinowych razem z wentylacyjnymi. Pozwoli to zmniejszyć straty ciepła w kominie i zapewni lepszy ciąg.
REKLAMA:
Ponad dachem
Gdy komin jest wolnostojący, czyli stanowi konstrukcję samonośną, powinien być oddylatowany od stropu. Kiedy jest fragmentem ściany nośnej, można na nim opierać belki stropowe (na ściance grubości ½ cegły), z tym że powinno to być poprzedzone obliczeniami statycznymi. Wychodząc z kominem ponad dach, musimy to zrobić na wysokość zapewniającą właściwy ciąg. Na dachu o kącie nachylenia do 12 wylot komina powinien znajdować się co najmniej 60 cm ponad poziomem kalenicy budynku (rys. 1). Jeżeli dach ma większy kąt nachylenia niż 12 i pokryty jest materiałami łatwopalnymi (strzecha, gont drewniany), wyloty przewodów powinny znajdować się także minimum 60 cm powyżej poziomu kalenicy domu (rys. 2). Natomiast jeśli pokrycie dachu jest trudno palne lub niepalne (dachówka bitumiczna, blacha, dachówka ceramiczna), wyloty przewodów mogą się znajdować 30 cm ponad powierzchnią dachu, pod warunkiem jednak, że odległość pozioma od obudowy komina do powierzchni dachu wynosi przynajmniej 1 m (rys. 3).Na koniec czapa
Na komin zakładamy czapę, która chroni go przed opadami atmosferycznymi. Najpierw na wierzchu komina układamy izolację z papy asfaltowej, a na niej czapę. Musimy pamiętać o pozostawieniu z każdej strony kilkucentymetrowych kapinosów. Czapę najczęściej wykonuje się z betonu i zbroi stalowymi prętami o średnicy 6 mm. Nie można zapomnieć o pozostawieniu w czapie otworów wylotowych przewodów dymowych i spalinowych. Aby poprawić ciąg komina, warto zamontować nasadę kominową. Do wyboru są blaszane lub betonowe. Na koniec montujemy obróbki blacharskie, które mają zapewnić szczelne połączenie z połacią dachu. Instaluje się je w miejscu przejścia komina przez połać. Wokół komina zakłada się w specjalnych bruzdach (10-15 cm powyżej pokrycia dachowego) wyprofilowane kołnierze blaszane.Tylko sprawdzone materiały
Pamiętajmy, że każdy system kominowy, a także użyte do jego budowy materiały, powinny mieć ważne aprobaty techniczne. Po zbudowaniu całego systemu, należy wezwać mistrza kominiarskiego, który dokona jego odbioru, sprawdzając drożność przewodów, ciąg, szczelność połączeń i sposób wyprowadzenia komina. Od kominiarza należy zażądać spisania protokołu odbioru.EKSPERT RADZI
Andrzej Bogusz, GRUPA ATLAS
Komin w wersji nowoczesnej
Do tradycyjnych kominów nie można podłączać bezpośrednio nowoczesnych urządzeń grzewczych, takich jak kotły gazowe czy olejowe. Potrzebne są specjalne wkłady. Przekrój komina tradycyjnego jest za duży, co może spowodować zbytnie schładzanie spalin i brak tzw. ciągu, czyli ssania. Spaliny z nowoczesnych kotłów są znacznie chłodniejsze niż z kotłów na węgiel czy koks, a w niższej temperaturze wykrapla się woda, która w połączeniu ze spalinami tworzy agresywne kwasy niszczące komin. Producenci urządzeń gazowych zalecają w takich przypadkach stosowanie wkładów ze stali kwasoodpornej lub systemowych kominów z kamionki odpornej na niszczące działanie skroplin. Przewód stalowy szybko się nagrzewa, co sprawia, że w momencie rozruchu paleniska szybko powstaje ciąg. Równie szybko stygnie, przez co lepiej pracuje z nowoczesnymi urządzeniami grzewczymi niż tradycyjny komin murowany.REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: ATLAS