Piwnica nie musi być komórką na węgiel czy graty, które a nuż się kiedyś przydadzą. Coraz częstsza dziś zamiana piwnicznej izby w warsztat majsterkowicza, siłownię, salę bilardową czy domowe kino wymaga jednak pewnych prac, pośród których niebagatelne miejsce zajmuje odpowiednie przygotowanie podłogi.
Piwnica coraz częściej przestaje być komórką na graty, które a nuż się kiedyś przydadzą. Fot. Shutterstock
Przy adaptacji piwnicy uporać się trzeba z problemem niezbyt równej posadzki: zazwyczaj betonowego podkładu o licznych, a niezbyt dużych wgłębieniach, często zawilgoconego. Na szczęście, jest to kłopot do dość szybkiego rozwiązania.
Zaprawa ta nie tylko umożliwia wykonanie warstwy wyrównawczej na całej powierzchni podłogi, ale także pozwala na szybkie użytkowania posadzki. Produkt ten, dostępny w postaci suchej – do rozrobienia z wodą – nakłada się w dwóch warstwach.
Pierwszą stanowi warstwa kontaktowa. Przed jej naniesieniem podłoże należy zwilżyć wodą. Warstwę kontaktową, o konsystencji półpłynnej, nanosi się pędzlem ławkowcem. Następnie, na jeszcze wilgotną warstwę kontaktową, nakłada się pacą stalową właściwą, wierzchnią warstwę zaprawy, dbając o dokładne wypełnienie istniejących rys i spękań. Zalecana grubość jednej warstwy zaprawy mieści się w przedziale od 5 do 30 mm, dlatego w przypadku większych nierówności prace należy prowadzić etapami. W zależności od temperatury i wilgotności otoczenia, zaprawa zaczyna wiązać już po niespełna godzinie. Tak przygotowane podłoże należy zagruntować i wzmocnić głęboko penetrującym impregnatem Uni-Grunt Plus.
Na zdjęciach kolejno: wklejanie narożnika, taśmy uszczelniającej w poziomie i pionie, nakładanie folii ATLAS WODER E. Fot. ATLAS
Na powierzchnię posadzki należy nanieść dwie warstwy folii Atlas Woder E, zaczynając od narożnika najdalszego od wejścia. Dzięki temu uniknie się wchodzenia na powierzchnię już uszczelnioną. Drugą warstwę można położyć dopiero po całkowitym wyschnięciu pierwszej. Zwykle zajmuje to około trzech godzin.
Do położenia pierwszej warstwy folii uszczelniającej można użyć pędzla lub wałka malarskiego. Drugą lepiej kłaść przy pomocy pacy stalowej. Naniesiona masa utworzy bowiem tak grubą warstwę, że korzystając z przyborów malarskich można będzie mieć trudności z jej rozprowadzeniem.
Po stwardnieniu zaprawy klejącej, czyli po mniej więcej 24 godzinach, można przystąpić do fugowania okładziny. Posłużyć się tu warto Fugą Atlas Artis, którą można wypełniać szczeliny o szerokości od 1 do 25 mm. Zastosowana przy jej produkcji technologia Color Protect pozwoli na długie zachowanie właściwej barwy, zapewniając fudze odporność na zabrudzenia i szereg szkodliwych czynników. Inna z zastosowanych tu technologii, Myko Bariera, ograniczy rozwijanie się na fudze mikroorganizmów. Fuga ta ma przy tym bardzo ograniczoną nasiąkliwość. Z uwagi zaś na to, że dostępna jest w 30 kolorach, łatwo będzie uzyskać pożądany efekt estetyczny.
Grzegorz Wincek, Grupa Atlas
Przy układaniu płytek większego formatu, często stosowanych na podłogach, odpowiedni będzie klej Atlas PROgres Mega. Posiada on właściwości tiksotropowe – po dociskaniu płytek upłynnia się, wypełniając całą przestrzeń pomiędzy płytkami a podłożem. Tak dokładne wypełnienie przestrzeni pod nią (nie do osiągnięcia w przypadku tradycyjnych zapraw klejących) nie narazi jej na pęknięcie spowodowane na przykład naciskiem na „pusty” narożnik.
Do płytek gresowych, wrażliwych na przebarwienia pod wpływem kontaktu z szarym cementem, należy stosować PROgresy Białe, wytwarzane na bazie białego cementu.
Przy adaptacji piwnicy uporać się trzeba z problemem niezbyt równej posadzki: zazwyczaj betonowego podkładu o licznych, a niezbyt dużych wgłębieniach, często zawilgoconego. Na szczęście, jest to kłopot do dość szybkiego rozwiązania.
Równo
Na początku podłoże trzeba dobrze oczyścić. Musi być suche i nośne, wolne od wszelkich warstw mogących osłabić przyczepność, szczególnie od kurzu, brudu, olejów, wosku, substancji bitumicznych i resztek farby. Miejscowe ubytki i zagłębienia, a także nierówności wylewki, można zniwelować przy pomocy szybko twardniejącej zaprawy Atlas Ten 10.Zaprawa ta nie tylko umożliwia wykonanie warstwy wyrównawczej na całej powierzchni podłogi, ale także pozwala na szybkie użytkowania posadzki. Produkt ten, dostępny w postaci suchej – do rozrobienia z wodą – nakłada się w dwóch warstwach.
Pierwszą stanowi warstwa kontaktowa. Przed jej naniesieniem podłoże należy zwilżyć wodą. Warstwę kontaktową, o konsystencji półpłynnej, nanosi się pędzlem ławkowcem. Następnie, na jeszcze wilgotną warstwę kontaktową, nakłada się pacą stalową właściwą, wierzchnią warstwę zaprawy, dbając o dokładne wypełnienie istniejących rys i spękań. Zalecana grubość jednej warstwy zaprawy mieści się w przedziale od 5 do 30 mm, dlatego w przypadku większych nierówności prace należy prowadzić etapami. W zależności od temperatury i wilgotności otoczenia, zaprawa zaczyna wiązać już po niespełna godzinie. Tak przygotowane podłoże należy zagruntować i wzmocnić głęboko penetrującym impregnatem Uni-Grunt Plus.
Na zdjęciach kolejno: wklejanie narożnika, taśmy uszczelniającej w poziomie i pionie, nakładanie folii ATLAS WODER E. Fot. ATLAS
Sucho
Z uwagi na występującą zazwyczaj wilgoć, warto zadbać o hydroizolację całej powierzchni podłogi. Umożliwi to system Atlas Woder E, pozwalający na wykonanie elastycznego zabezpieczenia nie tylko samej posadzki, ale i krawędzi jej połączeń ze ścianami. Główny element systemu stanowi wodoszczelna folia elastyczna Atlas Woder E – gotowa do bezpośredniego użycia masa. Oprócz folii, system wykorzystuje poliestrowe taśmy, narożniki i pierścienie uszczelniające. Wtopione w folię, posłużą one do uszczelnienia naroży, styku ścian z podłogą i ewentualnie innych newralgicznych miejsc.REKLAMA:
Na powierzchnię posadzki należy nanieść dwie warstwy folii Atlas Woder E, zaczynając od narożnika najdalszego od wejścia. Dzięki temu uniknie się wchodzenia na powierzchnię już uszczelnioną. Drugą warstwę można położyć dopiero po całkowitym wyschnięciu pierwszej. Zwykle zajmuje to około trzech godzin.
Do położenia pierwszej warstwy folii uszczelniającej można użyć pędzla lub wałka malarskiego. Drugą lepiej kłaść przy pomocy pacy stalowej. Naniesiona masa utworzy bowiem tak grubą warstwę, że korzystając z przyborów malarskich można będzie mieć trudności z jej rozprowadzeniem.
Efektownie
Na folii Woder E, po jej całkowitym wyschnięciu, można śmiało stosować kleje do okładzin ceramicznych. W odniesieniu do płytek gresowych zaleca się użycie zapraw specjalnie opracowanych dla gresu, należących do linii Atlas PROgres.Po stwardnieniu zaprawy klejącej, czyli po mniej więcej 24 godzinach, można przystąpić do fugowania okładziny. Posłużyć się tu warto Fugą Atlas Artis, którą można wypełniać szczeliny o szerokości od 1 do 25 mm. Zastosowana przy jej produkcji technologia Color Protect pozwoli na długie zachowanie właściwej barwy, zapewniając fudze odporność na zabrudzenia i szereg szkodliwych czynników. Inna z zastosowanych tu technologii, Myko Bariera, ograniczy rozwijanie się na fudze mikroorganizmów. Fuga ta ma przy tym bardzo ograniczoną nasiąkliwość. Z uwagi zaś na to, że dostępna jest w 30 kolorach, łatwo będzie uzyskać pożądany efekt estetyczny.
Grzegorz Wincek, Grupa Atlas
Pod gresem progresywnie
Przy układaniu płytek większego formatu, często stosowanych na podłogach, odpowiedni będzie klej Atlas PROgres Mega. Posiada on właściwości tiksotropowe – po dociskaniu płytek upłynnia się, wypełniając całą przestrzeń pomiędzy płytkami a podłożem. Tak dokładne wypełnienie przestrzeni pod nią (nie do osiągnięcia w przypadku tradycyjnych zapraw klejących) nie narazi jej na pęknięcie spowodowane na przykład naciskiem na „pusty” narożnik.
Do płytek gresowych, wrażliwych na przebarwienia pod wpływem kontaktu z szarym cementem, należy stosować PROgresy Białe, wytwarzane na bazie białego cementu.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: ATLAS