Gdy nadchodzi wiosna, do właścicieli domów wraca coroczny problem z zabrudzeniami i zniszczeniami dokonywanymi przez ptaki. Choć gruchanie czy szczebiot mogą być przyjemne w parku, na parapetach, w altanach i w domach ptaki stają się niechcianymi lokatorami. Jak sobie z nimi poradzić skutecznie i… humanitarnie?
Szczególnym problemem potrafią być gnieżdżące się i szukające schronienia gołębie – o ich uciążliwości nie trzeba nikogo przekonywać. Ptaki nie tylko zanieczyszczają elewacje, rynny, balkony i gzymsy, ale również są nosicielami chorób, bakterii oraz często powodują alergię, więc nie należy pozwalać, by na dobre zaaklimatyzowały się w naszym domu. Walka z gołębiami domowymi sposobami jest nie tylko męcząca, ale również w większości przypadków nieskuteczna – zamiast ponosić koszty związane z czyszczeniem elewacji z ptasich odchodów, warto zainwestować w sprawdzone, specjalistyczne sposoby ochrony domu przed nieproszonymi gośćmi.
Rodzaje zabezpieczeń
Aby zabezpieczyć dom przed ptactwem, możemy skorzystać z systemów elektrycznych, siatek, spirali i kolców. Największą popularnością cieszą się kolce, które odpowiednio zamontowane uniemożliwiają ptakom przysiadanie i zakładanie gniazd na gzymsach, krawędziach dachów, pasach podrynnowych oraz innych elementach domu. - Dzięki użyciu tego typu zabezpieczenia ochronimy nasz dom przed zabrudzeniami oraz żrącymi skutkami działania ptasich odchodów. Równocześnie system jest bardzo estetyczny i praktycznie niewidoczny z kilkunastu metrów. Kolce montuje się w prosty sposób za pomocą wkrętów. W naszej ofercie posiadamy kolce ze stali ocynkowanej lub nierdzewnej. Są one wytrzymałe i odporne na warunki atmosferyczne – mówi Przemysław Skibiński, Key Account Manager/Technical Manager w firmie Klöber-HPi Polska.REKLAMA:
Chrońmy dom nie zagrażając przyrodzie
Należy pamiętać, że kolce muszą być zamontowane w miejscu widocznym dla ptaków – zabroniony jest montaż we wnękach balkonów, skierowanych bokiem, w dół oraz w sposób, który by zagrażał zwierzętom. Możemy wówczas zostać oskarżeni o złamanie art. 52 ustawy o ochronie przyrody. Jeżeli będziemy chcieli zamontować kolce w sposób blokujący dostęp do istniejących gniazd lub miejsc, w których mogą być one zakładane, będziemy potrzebowali zgody regionalnego dyrektora ochrony środowiska.REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: klober