Polska staje się potentatem na rynku kolektorów słonecznych. Według informacji przekazanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w 2012 r. nasz kraj znalazł się na 3. miejscu w Europie pod względem sprzedaży tych urządzeń, awansując z 9. pozycji trzy lata wcześniej.
Fot. HovenO źródłach narodowego sukcesu opowiada Michał Burkiewicz, prezes firmy Hoven, czołowego dostawcy kompleksowych rozwiązań z zakresu techniki solarnej.Rynek kolektorów słonecznych jest jedną z najszybciej rozwijających się branż w Polsce. Według raportu Instytutu Energetyki Odnawialnej opublikowanego we wrześniu 2012 r., sprzedaż tych urządzeń rośnie nieprzerwanie od 2000 r. i w tym okresie zwiększyła się niemal 30-krotnie. To niewątpliwy sukces polskiej przedsiębiorczości.
Kolektory słoneczne to urządzenia pozwalające na podgrzewanie wody użytkowej i tym samym na obniżenie opłat za energię. Za oszczędnościami klientów indywidualnych idzie jednak również realny wpływ na polską gospodarkę. Rosnąca sprzedaż oznacza bowiem nowe miejsca pracy w szybko rozwijających się firmach.
Według prezesa firmy Hoven, zajmującej się dostarczaniem kompleksowych rozwiązań z zakresu techniki solarnej, sukces ten ma przynajmniej trzy źródła.
„Polacy polubili kolektory dzięki swojej wrodzonej przedsiębiorczości. Jest to naszym zdaniem klucz do sukcesu tego rozwiązania. Jako naród jesteśmy bardzo przychylnie nastawieni do wszelkich sposobów, które pozwolą nam na oszczędzanie pieniędzy. Kolektory doskonale spełniają tę potrzebę – są urządzeniami nieskomplikowanymi, relatywnie niedrogimi i znacznie wpływają na obniżenie rachunków za energię” – tłumaczy Michał Burkiewicz.
„Drugim filarem sukcesu jest niewątpliwie dostępne od 2010 r. dofinansowanie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Według naszych informacji po wprowadzeniu 45% dotacji sprzedaż kolektorów wzrosła w 2011 r. o ponad dwie trzecie w porównaniu z 2010 r., kiedy pojawiły się subsydia. Firmy takie jak nasza aktywnie wspierają swoich klientów w pozyskiwaniu funduszy, dzięki czemu nabywcy mogą zostawić nam wszelkie formalności. Wiemy z doświadczenia, że ten model współpracy skłania wiele osób do inwestycji.” – dodaje prezes Hoven.
„Niemałą rolę odgrywa też świadomość ekologiczna. Obecnie jesteśmy już w stanie bez wątpienia stwierdzić, że produkcja energii z paliw kopalnych przyczynia się do zmian klimatycznych, czego przykładem była ostatnia zima, trwająca zdecydowanie dłużej niż zwykle. Chcąc uniknąć takich anomalii pogodowych inwestujemy coraz więcej w odnawialne źródła energii, co również jest dowodem na to, że Polska wcale nie odstaje od reszty Europy, a może nawet stać się liderem innowacji” – podsumowuje Michał Burkiewicz.
Kolektory słoneczne stają się w naszym kraju nie tylko źródłem taniej, odnawialnej energii, ale stanowią również jedną z najszybciej rozwijających się branż gospodarki, co – w czasach kryzysu – ma niebagatelny wpływ na tworzenie nowych miejsc pracy. Według NFOŚiGW w Polsce z instalacji solarnych, w tym kolektorów, korzysta obecnie ponad 100 tys. użytkowników.
Kolektory słoneczne to urządzenia pozwalające na podgrzewanie wody użytkowej i tym samym na obniżenie opłat za energię. Za oszczędnościami klientów indywidualnych idzie jednak również realny wpływ na polską gospodarkę. Rosnąca sprzedaż oznacza bowiem nowe miejsca pracy w szybko rozwijających się firmach.
Według prezesa firmy Hoven, zajmującej się dostarczaniem kompleksowych rozwiązań z zakresu techniki solarnej, sukces ten ma przynajmniej trzy źródła.
„Polacy polubili kolektory dzięki swojej wrodzonej przedsiębiorczości. Jest to naszym zdaniem klucz do sukcesu tego rozwiązania. Jako naród jesteśmy bardzo przychylnie nastawieni do wszelkich sposobów, które pozwolą nam na oszczędzanie pieniędzy. Kolektory doskonale spełniają tę potrzebę – są urządzeniami nieskomplikowanymi, relatywnie niedrogimi i znacznie wpływają na obniżenie rachunków za energię” – tłumaczy Michał Burkiewicz.
REKLAMA:
„Drugim filarem sukcesu jest niewątpliwie dostępne od 2010 r. dofinansowanie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Według naszych informacji po wprowadzeniu 45% dotacji sprzedaż kolektorów wzrosła w 2011 r. o ponad dwie trzecie w porównaniu z 2010 r., kiedy pojawiły się subsydia. Firmy takie jak nasza aktywnie wspierają swoich klientów w pozyskiwaniu funduszy, dzięki czemu nabywcy mogą zostawić nam wszelkie formalności. Wiemy z doświadczenia, że ten model współpracy skłania wiele osób do inwestycji.” – dodaje prezes Hoven.
„Niemałą rolę odgrywa też świadomość ekologiczna. Obecnie jesteśmy już w stanie bez wątpienia stwierdzić, że produkcja energii z paliw kopalnych przyczynia się do zmian klimatycznych, czego przykładem była ostatnia zima, trwająca zdecydowanie dłużej niż zwykle. Chcąc uniknąć takich anomalii pogodowych inwestujemy coraz więcej w odnawialne źródła energii, co również jest dowodem na to, że Polska wcale nie odstaje od reszty Europy, a może nawet stać się liderem innowacji” – podsumowuje Michał Burkiewicz.
Kolektory słoneczne stają się w naszym kraju nie tylko źródłem taniej, odnawialnej energii, ale stanowią również jedną z najszybciej rozwijających się branż gospodarki, co – w czasach kryzysu – ma niebagatelny wpływ na tworzenie nowych miejsc pracy. Według NFOŚiGW w Polsce z instalacji solarnych, w tym kolektorów, korzysta obecnie ponad 100 tys. użytkowników.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Hoven