Deskowanie ław fundamentowych ułatwia ich prawidłowe wykonanie, umożliwia też precyzyjne określenie ilości potrzebnego betonu. Warto się dwa razy zastanowić, zanim z niego zrezygnujemy.
Fot. KMRFot. KMR
Deskowanie nie zawsze jest konieczne, ale jednak na większości budów zalecane. A zatem robić czy nie robić?
Dzięki starannemu przygotowaniu szalunków możemy łatwo sprawdzić prawidłowość wytyczenia budynku, ilość betonu, nie grozi nam zasypanie ziemią już ułożonego zbrojenia, co wymusza czyszczenie go i ponowne rozkładanie, nie ma też problemów z późniejszym zaizolowaniem przeciwwilgociowym równych powierzchni ław. A jednak za wszelką cenę staramy się uniknąć deskowania ław. To nie zawsze wychodzi na dobre.Grunty spoiste (zwarte)
W gruntach o dużej spoistości (glina, ił), w których wykopy da się uformować niemal pod kątem prostym, deskowanie rzeczywiście nie jest potrzebne. Doskonale zastępują je sztywne ścianki wykopu. Trzeba jednak pamiętać o tym, żeby wyłożyć wykop folią. To konieczne dla odseparowania betonu od gruntu, w którym mogą się znajdować agresywne dla niego mikroorganizmy i minerały, powodujące korozję chemiczną i biologiczną. Nie jest to zabieg kosztowny, a zdecydowanie poprawi jakość posadowienia. Pozwoli też nieco uniezależnić się od pogody. W Polsce dość trudno jednoznacznie określić aurę. Jeśli na świeżo wykonane, jeszcze nie związane fundamenty spadnie ulewa - bez folii dosłownie się rozpłyną, mieszając z gruntem. Nie pomoże nawet osłanianie wykopów plandekami, co przy niepewnej pogodzie jest zalecane niezależnie od rodzaju podłoża. Ponadto grunt niespoisty nie przepuszcza wody, więc nie będzie miała gdzie wsiąknąć i trzeba będzie ją odpompować - a rozpulchnione dno wykopu wybrać. Folia chroni więc świeży beton przed zabrudzeniem.Czytaj więcej: - co z deskowaniem w przypadku gruntów piaszczystych - dlaczego bez szalunków przepłacamy za beton - jak prawidłowo przygotować wykop i dno szalunków - w jaki sposób usztywnić deskowanie |
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Dom szyty na miarę