Fot. Stegu
Klasyczne fugowanie jest jednym z ostatnich etapów wykańczania powierzchni ścian przy pomocy płytek cegłopodobnych. Niestety, z reguły jest to również etap mocno „brudzący”. W przypadku prac prowadzonych we wnętrzach największą uciążliwością jest konieczność dokładnego czyszczenia powierzchni po zakończeniu fugowania. Z kolei spoinowanie ścian zewnętrznych dodatkowo wymaga najczęściej zastosowania innej, bardziej czasochłonnej techniki. W obu przypadkach trzeba więc przygotować się na więcej pracy, a co za tym idzie – wyższe koszty wykonawstwa.

Na tym tle płytki z gotową fugą zyskują przewagę zwłaszcza w zakresie szybkości i łatwości montażu. Z reguły bowiem spoinowanie powinno się rozpoczynać dopiero po kilku lub nawet kilkunastu dniach od zakończenia układania płytek lub wznoszenia muru. – W przypadku płytek cegłopodobnbych z gotową fugą temat ten nie zajmuje uwagi inwestora i wykonawcy, podobnie jak kwestia doboru technologicznego fugi – zwraca uwagę Robert Szybiak z firmy Stegu i wyjaśnia: – Zazwyczaj wybór spoiny musi być podyktowany jej trwałością, zależącą z kolei od wilgotności i temperatury otoczenia, w którym się znajdzie, a także od występujących w nim czynników biologicznych, chemicznych czy choćby planowanych technik czyszczenia. Gotowa fuga jest zaś wykonana z tego samego materiału co lico, więc oferuje takie same parametry.

Fot. Stegu
Co więcej, montaż płytek jest na tyle łatwy, że powinny poradzić sobie z nim nawet niewykwalifikowane osoby. – Procedura sprowadza się do oczyszczenia i zagruntowania podłoża, zaplanowania układu płytek i ich klejenia na ścianie. Materiał można oczywiście dowolnie docinać. Ostatni etap to impregnowanie powierzchni „na czysto”, czyli po definitywnym zakończeniu prac – wyjaśnia Robert Szybiak.

Warto przy tym zwrócić uwagę, że dodatkową zaletą płytek z gotową fugą może być ich biała barwa. Potwierdza to popularność dostępnej w ofercie Stegu monochromatycznej linii Parma. – Taki kolor z jednej strony wpisuje się w modny ostatnio motyw białej cegły, z drugiej zaś stanowi wygodną bazę do poszukiwania innych motywów aranżacyjnych. Powierzchnię płytek można bowiem w szybki i łatwy sposób przemalować na dowolny kolor zwykłą farbą do ścian, przygotowując nowe wnętrze lub odświeżając przestrzeń i zmieniając jej wystrój – zwraca uwagę ekspert.

Fot. Stegu
Osoby preferujące naturalną estetykę ceglanych murów powinny zaś zainteresować się zwłaszcza dostępną w ofercie firmy Stegu cegłopodobną płytką Monsanto z gotową, szarą fugą. Opatentowany przez polskiego producenta wzór to rozwiązanie pozwalające pogodzić autentyzm klasycznego budulca ze wspomnianymi już zaletami gotowej fugi.

Mając więc świadomość, że moda na cegłę nie przemija, warto zwrócić uwagę na cegłopodobne płytki z gotową fugą. Dzięki nim, oryginalne wykończenie ścian wewnątrz lub na zewnątrz budynku nie musi oznaczać kosztownych, skomplikowanych i czasochłonnych działań. Może być przy tym okazją zarówno do stworzenia aranżacji nowego projektu, jak również ciekawym pomysłem na szybką, własnoręcznie przeprowadzoną metamorfozę istniejącej przestrzeni.