Początek sezonu grzewczego oznacza również podwyższone ryzyko zatrucia tlenkiem węgla. Ten związek chemiczny potocznie nazywany czadem, co roku jest odpowiedzialny za kilkadziesiąt zgonów. Badanie SW Research na zlecenie Netatmo wykazało, że świadomość zagrożenia wynikającego z zatrucia czadem jest wśród Polaków powszechna, ale wciąż jest jeszcze sporo do zrobienia.
Fot. Netatmo
- Na podstawie danych prezentowanych przez Komendę Główną PSP, od 2013 roku nastąpił znaczny spadek liczby ofiar śmiertelnych spowodowanych tlenkiem węgla (ze 111 do 61). W latach 2013-2021 liczba ta wahała się w przedziale 71-37, na co z pewnością wpływał przebieg tego okresu (zima sroga, łagodna, duża bądź mała liczba dni mroźnych) – informuje Marcin Wilczyński z Centrum Naukowo-Badawczego Ochrony Przeciwpożarowej – Państwowy Instytut Badawczy.
Aż 85% Polaków deklaruje, że są świadomi zagrożenia wnikającego z obecności czadu w domu lub mieszkaniu. Świadomość rośnie wraz z wiekiem – największy odsetek odpowiedzi twierdzących zanotowano w grupie wiekowej 50+ (aż 90% badanych w tym przedziale). Jest to dużo bardziej optymistyczny wynik w porównaniu do rezultatów badania z 2016 roku. Przeprowadzony wówczas na zlecenie MSWiA sondaż dotyczący zagrożeń pożarowych wykazał, że aż 53% ankietowanych było przekonanych, że obecność czadu w powietrzu można poznać po zapachu. Jedynie co piąty respondent wskazał wówczas na przydatność specjalnych czujników wykrywających ten gaz.
Najlepszym sposobem, żeby uchronić się przed ewentualnym zatruciem czadem jest posiadanie specjalnego czujnika. Niestety, jedynie 36% badanych zadeklarowało, że ma zainstalowane takie urządzenie w swoim domu lub mieszkaniu. Należy jednak odnotować tendencję wzrostową – w 2016 roku było to zaledwie 17%, czyli dwukrotnie mniej.
Świadomość zagrożenia
Tlenek węgla czyli czad jest bezwonnym i bezbarwnym gazem powstałym w wyniku niepełnego spalania substancji zawierających węgiel. Jest silnie toksyczny, błyskawicznie dostaje się do krwi i doprowadza do niedotlenienia organizmu. Może ulatniać się z niewłaściwie użytkowanych lub uszkodzonych urządzeń grzewczych.- Na podstawie danych prezentowanych przez Komendę Główną PSP, od 2013 roku nastąpił znaczny spadek liczby ofiar śmiertelnych spowodowanych tlenkiem węgla (ze 111 do 61). W latach 2013-2021 liczba ta wahała się w przedziale 71-37, na co z pewnością wpływał przebieg tego okresu (zima sroga, łagodna, duża bądź mała liczba dni mroźnych) – informuje Marcin Wilczyński z Centrum Naukowo-Badawczego Ochrony Przeciwpożarowej – Państwowy Instytut Badawczy.
REKLAMA:
Aż 85% Polaków deklaruje, że są świadomi zagrożenia wnikającego z obecności czadu w domu lub mieszkaniu. Świadomość rośnie wraz z wiekiem – największy odsetek odpowiedzi twierdzących zanotowano w grupie wiekowej 50+ (aż 90% badanych w tym przedziale). Jest to dużo bardziej optymistyczny wynik w porównaniu do rezultatów badania z 2016 roku. Przeprowadzony wówczas na zlecenie MSWiA sondaż dotyczący zagrożeń pożarowych wykazał, że aż 53% ankietowanych było przekonanych, że obecność czadu w powietrzu można poznać po zapachu. Jedynie co piąty respondent wskazał wówczas na przydatność specjalnych czujników wykrywających ten gaz.
Wiedza prewencyjna
Świadomość zagrożenia to jedno, ale warto również wiedzieć jak zabezpieczyć się przed ewentualnym zatruciem czadem. Badanie pokazało, że co piąty Polak nie jest wystarczająco wyedukowany w tym zakresie. Patrząc na badane grupy wiekowe największą wiedzę posiadają respondenci 50+ (86%).Najlepszym sposobem, żeby uchronić się przed ewentualnym zatruciem czadem jest posiadanie specjalnego czujnika. Niestety, jedynie 36% badanych zadeklarowało, że ma zainstalowane takie urządzenie w swoim domu lub mieszkaniu. Należy jednak odnotować tendencję wzrostową – w 2016 roku było to zaledwie 17%, czyli dwukrotnie mniej.
Ważna rola edukacji
- Potrzebne są dalsze działania mające na celu edukację mieszkańców nt. zagrożeń jakie mogą wystąpić w ich domach czy mieszkaniach, między innymi poprzez kampanie społeczne, edukację w szkołach, różnego typu szkolenia. Z pewnością nowoczesne technologie stosowane w autonomicznych czujnikach np. tlenku węgla czy dymu, również będą zwiększały bezpieczeństwo użytkowników – podsumowuje Wilczyński.REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Netatmo