W budynkach poddawanych termomodernizacji zazwyczaj mamy do czynienia z istniejącą instalacją rozprowadzającą ciepło oraz z istniejącym źródłem ciepła. Jeżeli termomodernizacja polega na wymianie instalacji c.o., to system z pompą ciepła należy dobrać tak aby w 100% pokrył zapotrzebowanie na ciepło.
dr inż. Małgorzata Smuczyńska menedżer ds. marki NIBE. Fot. NIBE-BIAWAR sp.z o.o.Zapotrzebowanie na ciepło należy wyliczyć w oparciu o normę PN-EN 12831 lub na podstawie rzeczywistego rocznego zużycia nośnika energii cieplnej, uwzględniając jego wartość opałową i efektywność kotła.
Jeżeli jednak termomodernizacja polega na dociepleniu budynku i zmniejszeniu strat ciepła, a inwestor chce zintegrować istniejące źródło ciepła i instalację grzewczą z pompą ciepła, to należy wykonać analizę prowadzącą do wyznaczenia optymalnej temperatury biwalencji (temperatury poniżej której pompa będzie zastępowana lub wspomagana przez inne lub dodatkowe źródło ciepła) i optymalizacji kosztów inwestycyjnych i eksploatacyjnych pompy ciepła w takim systemie.
Taką analizę najłatwiej jest wykonać w oparciu o symulacje wykonywane w programie do doboru pomp ciepła np. NIBE DIM (Tabela 1). Mając do dyspozycji tanie w eksploatacji źródło szczytowe np. kocioł gazowy, węglowy czy na drewno, „opłaca się” wybrać tańszą powietrzną pompę ciepła o mocy mniejszej niż wyliczone zapotrzebowanie, tak aby z pełną wydajnością pracowała np. do -2 / -5oC, podczas gdy w ciągu kilkunastu najzimniejszych dni dogrzejemy się źródłem szczytowym.
W przypadku gdy istniejące źródło grzewcze jest drogie w eksploatacji lub w ogóle nie chcemy go używać, gruntową pompę ciepła dobieramy na 90%-100% zapotrzebowania na ciepło, a powietrzną tak żeby w 100% porywała zapotrzebowanie np. do -10 / -15oC. Szczytowym źródłem w tym przypadku będzie wbudowana w pomie ciepła grzałka elektryczna.
Tabela 1 Symulacja doboru pompy ciepła pracującej w funkcji c.o. i c.w.u., do budynku z lat 90’, o powierzchni 200m2 i zapotrzebowaniu na moc grzewczą 10kW z systemem grzejnikowym, zamieszkiwanym przez 4 osoby.
Jeżeli jednak termomodernizacja polega na dociepleniu budynku i zmniejszeniu strat ciepła, a inwestor chce zintegrować istniejące źródło ciepła i instalację grzewczą z pompą ciepła, to należy wykonać analizę prowadzącą do wyznaczenia optymalnej temperatury biwalencji (temperatury poniżej której pompa będzie zastępowana lub wspomagana przez inne lub dodatkowe źródło ciepła) i optymalizacji kosztów inwestycyjnych i eksploatacyjnych pompy ciepła w takim systemie.
REKLAMA:
Taką analizę najłatwiej jest wykonać w oparciu o symulacje wykonywane w programie do doboru pomp ciepła np. NIBE DIM (Tabela 1). Mając do dyspozycji tanie w eksploatacji źródło szczytowe np. kocioł gazowy, węglowy czy na drewno, „opłaca się” wybrać tańszą powietrzną pompę ciepła o mocy mniejszej niż wyliczone zapotrzebowanie, tak aby z pełną wydajnością pracowała np. do -2 / -5oC, podczas gdy w ciągu kilkunastu najzimniejszych dni dogrzejemy się źródłem szczytowym.
W przypadku gdy istniejące źródło grzewcze jest drogie w eksploatacji lub w ogóle nie chcemy go używać, gruntową pompę ciepła dobieramy na 90%-100% zapotrzebowania na ciepło, a powietrzną tak żeby w 100% porywała zapotrzebowanie np. do -10 / -15oC. Szczytowym źródłem w tym przypadku będzie wbudowana w pomie ciepła grzałka elektryczna.
Tabela 1 Symulacja doboru pompy ciepła pracującej w funkcji c.o. i c.w.u., do budynku z lat 90’, o powierzchni 200m2 i zapotrzebowaniu na moc grzewczą 10kW z systemem grzejnikowym, zamieszkiwanym przez 4 osoby.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Nibe