Fot. RED Real Estate Development
Rynek mieszkaniowy od kilku lat przeżywa prawdziwy boom – deweloperzy oddają kolejne nieruchomości do użytku i rozpoczynają budowę następnych, które zwłaszcza w atrakcyjnych lokalizacjach szybko znajdują najemców. Nic dziwnego – w końcu Polska jest jednym z krajów o najmniejszej liczbie mieszkań na tysiąc osób w całej Europie. Chociaż kupno mieszkania – zwłaszcza z rynku deweloperskiego i jego wynajem jest obecnie bezpieczną i popularną lokatą kapitału, wielu oczekuje od takiej inwestycji jeszcze większej stopy zwrotu. Jest to możliwe w przypadku lokali usługowych, których rentowność może dojść nawet do 7-8 proc. w skali roku. Takim potencjałem wyróżniają się zwłaszcza lokale w atrakcyjnych lokalizacjach dużych miast takich jak Warszawa, Wrocław czy Poznań.

Oprócz większej stopy zwrotu z wynajmu lokali użytkowych zdecydowaną zaletą inwestowania w tego typu nieruchomości jest mniejsza rotacja najemców. W przypadku rynku mieszkaniowego umowy na wynajem z osobami prywatnymi zawierane są zwykle na okres 1 roku. Natomiast firmy chętnie podpisują umowy znacznie dłuższe, nawet na 5, 10 lat. Dla inwestora jest to wygodne i pozwala zaoszczędzić czas na zarządzaniu lokalem. Dodatkowo, w przypadku rynku mieszkaniowego to lokator ma wyższą pozycję niż właściciel, dlatego pozbycie się najemcy, który jest nieuczciwy może okazać się kłopotliwe. Z kolei wynajęcie lokalu przedsiębiorcy gwarantuje nam większe bezpieczeństwo i szansę na odzyskanie zaległych opłat.

Kupując mieszkanie jako inwestycję na wynajem właściciel powinien również urządzić je z myślą o potencjalnych lokatorach, a także wyposażyć w niezbędne urządzenia. Użytkowanie mieszkania wiąże się też z koniecznością prowadzenia okresowych remontów, odświeżaniem ścian czy naprawą zużytych sprzętów. Oczywiście właściciel może wynajmować „puste” mieszkanie, jednak należy wziąć pod uwagę fakt, że większość najemców to osoby młode, nieposiadające mebli czy sprzętu AGD. Takie lokum może być więc zdecydowanie mniej atrakcyjne dla przyszłych lokatorów. Natomiast w przypadku lokali użytkowych zwykle przedsiębiorcy posiadają własne wyposażenie, dopasowane do rodzaju usług. To od ich potrzeb zależy jak go zaaranżują oraz ile środków przeznaczą na ten cel. Wykończenie musi być bowiem dokładnie dopasowane do rodzaju prowadzonej w lokalu działalności, dlatego tutaj niewyposażone wnętrze będzie wręcz atutem, a nie wadą.

W pierwszej kolejności inwestor powinien zastanowić się nad wyborem lokalizacji, w której kupi lokal oraz pod jaki rodzaj działalności mógłby zostać on wynajęty – zupełnie inne wytyczne musi spełniać lokal gastronomiczny niż chociażby wynajęty dla branży medycznej. Najłatwiej będzie oczywiście wynająć nieruchomość w centrum miasta, wzdłuż głównych ulic handlowych. Inwestor nie będzie musiał się wówczas martwić o zainteresowanie potencjalnych najemców, jednak cena lokalu w takiej lokalizacji będzie też odpowiednio wysoka. Z tego powodu warto wziąć pod uwagę nowopowstające osiedla mieszkaniowe, gdzie liczba potencjalnych klientów jest lub w niedalekiej przyszłości będzie spora, a istnieje tam niedobór placówek handlowych. Niezależnie od lokalizacji należy też sprawdzić dostępność miejsc parkingowych (bezpłatny parking jest zwykle zapewniony na osiedlach mieszkaniowych), możliwość umieszczenia reklamy zewnętrznej, to, czy wejście do lokalu jest od strony ulicy oraz czy w sąsiedztwie naszej inwestycji nie znajdują się lub nie zostaną wybudowane placówki (np. hipermarket, galeria), które mogą wpłynąć negatywnie lub pozytywnie na atrakcyjności naszego lokalu.

- Inwestowanie w lokale usługowe należy dokładnie przemyśleć, jednak przy sprzyjających okolicznościach może okazać się to bardziej opłacalne niż w przypadku inwestycji mieszkaniowych. Konieczne jest wzięcie pod uwagę również charakteru całego budynku w którym kupujemy lokal – dla przykładu lokale użytkowe które oferujemy w naszych inwestycjach Red Park w Poznaniu i Alpha Park na warszawskim Ursusie będą idealnie dla siedziby małych firm np. z branży IT, salonów kosmetycznych i fryzjerskich, gabinetów stomatologicznych czy sklepów specjalistycznych. Natomiast w rekonstruowanej Kamienicy Pod Pelikanem na wrocławskim Przedmieściu Oławskim, czyli historycznej, rewitalizowanej dzielnicy w sercu miasta, lokale, które powstaną będą miały niewielkie metraże, ale idealnie nadadzą się np. na biuro projektowe czy mały butik – komentuje Teresa Witkowska, dyrektor biura sprzedaży RED Real Estate Development.